Pierwsza częśś warsztatów, chyba nie była potrzebna, w końcu w temacie isad/isaar archiwiści cokolwiek się już orientują, czyż nie? Ten czas można było przeznaczyć na dyskusję. Przydałoby się także więcej przerw, celem osobistego zapoznania się. Jedną przerwę właściwie w całości przeznaczyłem na dożywienie się w barze i pobudzenie do życia kawą.