Taki oto artykuł:
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,412740,nadchodzi-przelom-polski-sposob-na-ultraszybki-zapis-informacji.htmlJeżeli ta nowa technologia uda się, jak ona wpłynie na koszty przechowywania danych cyfrowych?
Czy ktoś zna jakieś analizy jaki udział w kosztach przechowywania danych ma koszt migracji tych danych i koszty energii elektrycznej?
Na marginesie pojawiła mi się taka myśl. Archiwa mają na razie niewielką wiedzę empiryczną co do przyszłych kosztów przechowywania. Pewnie dopiero po uruchomieniu ADE i kilku latach działalności będzie można coś więcej na ten temat powiedzieć. Z drugiej strony w przyszłym roku w urzędzie, w którym pracuję, pojawi się już dokumentacja elektroniczna w EZD do brakowania. Może warto by władze archiwalne ogłosiły swoiste moratorium
na brakowanie w EZD?