Jeśli ktoś próbuje wykaz akt używać jako miernik zasad brakowania zasobu bibliotecznego, a więc materiałów o charakterze wtórnym, czyliż poporstu zwykłych publikacji, to obawiam się, iż nikt na tym forum nie pomoże Ci w tym zakresie, bo to bzdura jakich mało nijak się mająca do jakichkolwiek archiwalnych zasad, tudzież przepisów.
Obawiam się zatem, iż musisz samodzielnie wypłynąć na morze absurdu, mając nadzieję, iż któraś z fal doprowadzi Cię na wyspę archiwalnej abstrakcji, gdzie może znajdziesz jakieś rozwiązanie.