mam odwieczny problem z księgowością
sprawozdania budżetowe to kat.A,
jednak panie z księgowości nie dadzą się tknąć i za nic w świecie nie przekażą jej prawidłowo to trwa od lat,
czasami mam ochotę na nich naskarżyć podczas kontroli
Oddają mi wiązanki po 10-15 centymetrowe
załamać się można!
A przyjąć muszę bo inaczej się poskarżą pani skarbnik, i wyżej!
więc
tak to wygląda!
Czy macie w swoich samorządach podobny problem?
Jakieś sugestie ?