Witam
Wydaje się, że problem ma taką oto postać: czy wpisywać stan postulowany po to, aby uczynić zadość przepisom (pomijanie stanów przejściowych), czy też trzymać się definicji bazy danych, która ma być opisem fragmrntu rzeczywistości (a żeby taki opis był coś wart musi zawierać informacje prawdziwe, a więc zgodne z rzeczywistoscią). Oczywiście można szukać drogi pośredniej: do bazy wpisać stany faktyczne, nastepnie przygotowując inwentarz do wydruku skopiować bazę, zamienić wszytskie opisy "akta luźne" na "poszyty" i na podstawie tych danych drukować inwentarz. Niebezpieczeństwo takiego rozwiązania to oczywiście pomieszanie baz danych i zagubienie pierwotnych danych. Może lepiej więc wpisywac stany faktyczne, a w momencie zszycia akt zamieścić w wydrukowanym inwentarzu dopisek: "Akta luźne zszyto dnia..."?
Jak z powyższego chyba wynika rownież - jak mój szanowny Przedmówca - opowiadam się za wpisywaniem stanów faktycznych.