Też mi się marzą Bieszczady, tylko że w sezonie Chatka pełna raczej jest, ciężko byłoby z prezentacjami... choć z drugiej strony krąg odbiorców znacznie zwiększony. A konkretnie, to gdzie w Bieszczadach?
A odnośnie Zwierzyńca, chyba tam łatwiej z organizacją zjazdu. W moim prywatnym głosowaniu jestem za Bieszczadami, ale Zwierzyniec wydaje się być bardziej realny.