Aktualności:

Widzę, że część osób może mieć problemy z zalogowaniem/hasłami/zatwierdzeniem konta - czytamy watek: http://www.ifar.pl/index.php/topic,5043.0.html i potem proszę tej sprawie o kontakt na priv rafal.magrys(na)gmail.com

Menu główne

konserwacja akt

Zaczęty przez Bogusława Deryło, Lipiec 04, 2006,

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Bogusława Deryło

Czy ktoś wie, jak usunąć resztki kleju z popularnej "gęsiej skórki" z dziewiętnastowiecznego papieru?

kocibrzuch

Nie polecałbym może robić tego na własną rękę, jest to jednak ryzyko, a są od tego konserwatorzy. Ale podaję podobny, choć zapewne trudniejszy, przykład:
http://www.kc-cieszyn.pl/konserwacje/konserwacja/poster5z9.htm

kocibrzuch

Oj. Bardzo przepraszam, serwer im chyba chwilowo padł, być może zbyt wielu archiwistów się naraz rzuciło oglądać.
W każdym razie, chemicznie usunąć kleju po taśmie klejącej nie mogli, gdyż środki wpłynęłyby źle na dokument, więc zeskrobali skalpelem.

Bogusława Deryło

No właśnie liczyłam na odpowiedź jakiegoś konserwatora po studiach konserwatorskich i z doświadczeniem, bo w naszym archiwum nie ma nikogo takiego.
Może by zrobić na IFARZE "kącik" konserwatorski, bo fachowców jest mało, a problemów mnóstwo.

kocibrzuch

To by się przydało, jednakże trzebaby dokooptować jakiegoś konserwatora na admina. Ba!
Ale przypuszczam, że generalnie odpowiedzi byłyby takie: "nic samemu nie robić, to musi wykonać fachowiec". W czym zresztą racja.

Strona, którą podałem, jak już zacznie znowu działać, warta jest obejrzenia w całości. Nie wiem, czy gdzieś jeszcze w Polsce jest tak dobra wystawa poświęcona problemom konserwacji, jak na stronie Ksiąznicy Cieszyńskiej.

Bogusława Deryło

Jeszcze w czasach studenckich zwiedzałam pracownię konserwatorską AGADu i osoby tam pracujące robiły wrażenie sympatycznych i chętnych do dzielenia się swoją wiedzą. Może któraś z nich zgodziłaby się współpracować z IFARem.
Wiadomo, że cennymi i bardzo zniszczonymi aktami muszą zająć się fachowcy, ale czasami np. szybko trzeba coś podkleić, żeby dalej się nie darło -  i mam wtedy z reguły wrażenie, że nie robię tego w odpowiedni sposób (a wydawałoby sie się, że to taka prosta czynność!). Czasami też trzeba coś odkleić i z reguły woda destylowana nie pomaga, a moja wiedza konserwatorska na niej sie kończy.

kocibrzuch


Rafał Rufus Magryś

Witam...


O właśnie jak w temacie postu... co sądzicie? Czy byłoby sporo takich pytań?



Pozdrawiam,
Rafał "Rufus" Magryś
...patience is a virtue...

kocibrzuch

Pytań zapewne tak...
Co do żywotności podforum, to by się dopiero okazało. W każdym razie dla porządku "tematycznego" możnaby spróbować.