Witam,
czy ktoś może mi polecić jakiś sprawdzony środek do dezynsekcji akt, którą można przeprowadzić systemem własnym, tj. bez oddawania akt do konserwacji specjalistycznej.
Proszę o odpowiedź doświadczonych archiwistów.
Pozdrawiam :)
Najbardziej sprawdzony środek do dezynsekcji to Prusakolep :)
Dziekuję
ps. szkoda,ze tak wiele osób czyta problemy poruszane na forum, a tak niwielu odpowiada, tj. chce się podzielić swoja wiedzą :-X, :(
Żarty na bok. Albinko, jesteś pewna że powinna być to dezynsekcja, czyli odrobaczenie, a nie dezynfekcja, czyli odkażenie? :-\
Tak, bo pojawiły się takie malutkie ruchliwe robaczki, które często można spotkac np. w rzadko sprzątanych magazynach bibliotecznych i tam, dzie jest dużo rzadko przekładanego, starego papieru. Są one malutkie, ale widoczne gołym okiem (ok. 2mm), w kolorze jasnego brązu. Na razie nie ma ich zbyt wiele, więc wstrzymuję się z fachową dezynsekcją przeprowadzaną przez specjalistyczne firmy zajmujące się tym profesjonalnie.
Pozdrawiam
Przyznam Albinko, że niezbyt mądrze założyłem że chodzi Ci jednak o dezynfekcję :)
Jeśli robale pojawiły się w magazynie to najlepszym sposobem na nie jest regularne sprzątanie (i tak własnie powinno być, bo archiwum to nie śmietnik, wbrew temu co się niektórym wydaje). Na różne insekty są różne specyfiki, jeśli chodziłoby o coś co można wyłożyć w kącie magazynu, to warto chyba popytać w sklepach z takimi artykułami, natomiast jeśli zagrożona jest już bezpośrednio sama dokumentacja, to domowe sposoby nie pomogą, potrzebny fachowiec.
Witam
Dziękuję, ale to nie takie proste, bo archiwum jest bardzo regularnie sprzatane, ponieważ tam własnie "urzęduję"- na razie brak oddzielnego magazynku, i obawiam się co do szkodliwości preparatów dostępnych na rynku. Profesjonalnej firmy nie chcę na razie zamawiac ze wzgl. na niewielką ilość szkodników.
Pozdrawiam :)
Witam,
Jak twierdzi nasz kierownik pracowni konserwacji, w powyższej sytuacji najwłaściwsze byłoby gazowanie akt w komorze.
W kraju jest kilka archiwów dysponujących komorami, więc wystarczy "się rozejrzeć", oczywiście najwięcej bo i najbogacej jest w Warszawie i okolicach (Grodzisk Maz. Milanówek)
Dziękuję :)
Mam trochę skomplikowaną sprawę dotyczącą konserwacji akt w komorze. Mamy 30 mb akt i wysłaliśmy zapytanie do firmy o koszt. Uzyskaliśmy odpowiedź, iż ich jeden wsad do komory to ok. 10 mb. Wyliczyliśmy koszt i wyszło nawet tanio. Teraz zawieźliśmy te akta i okazało się, że policzyli wsad do komory w m3. No i nagle z 3 wsadów zrobiło się 10. W ofercie jest podany wsad w mb i m3. Jak to teraz wszystko przeliczyć, bo coś tu chyba nie jest do końca jasne. Czy wsad 0,86m3 jest równy 12mb.? ???
Hmm, przeliczenie nie jest chyba aż tak specjalnie trudne. Pudło do archiwizacji ma wymiary pi raz drzwi ćwierć metra na jedną trzecią metra (35x26 cm), w metrze sześciennym zmieścisz z grubsza 12 mb takich pudeł, gdyby to upakowac bez pudeł to zajęłoby to troszke mniej miejsca.
Niby nie jest trudne, ale firma wyliczyła sobie, że te 30 mb akt gruntowych to 2,15x4,5x0,8 m3. Akta były powiązane w paczki i standardowo jedna paczka akt to wymiary 30cmX25cmx32cm.