Chociaż wszystko zależy od nas samych (czyli tzw. środowiska)
Myślę że to forum może stac się szansą dla zarządzających archiwami aby mogli korzystać z tzw. mądrości zbiorowej osób, które być może gdzieś w Polsce są i miałyby sporo do powiedzenia na temat "zmiany technologiczne a archiwa". Załóżmy że takie osoby są ale szefowie nie mają szansy ich odkryć bo ze swojej pozycji ustrukturalizowanej (ale piękne słowo!) w ramach organizacji, do tego zawaleni codzienną, rutynową biurokracją (typu czy to pismo wyszło, a tamto już przyszło, a ankieta, a sprawozdanie) kontakty ograniczać muszą wyłacznie do drogi służbowej. Forum byc może pozwoli na spojrzenie od czasu do czasu "w poprzek spraw, a nie tylko w hierarchii urzędowej.
Pisząc "gdzieś w Polsce" nie myślę bynamniej wyłacznie o archiwistach i bibliotekarzach. Chętnie widziałbym na forum wypowiedzi twórców dokumentacji "użerających się" z archiwami zakładowymi i archiwistów zakładowych "harmonijnie współpracujących" z twórcami dokumentów. A może jakiś inżynier informatyk przez duże "I" się tu zabłąka. Zapraszamy. Z doświadczenia własnego wiem że prawie KAŻDY inaczej rozumie te problemy.
Wreszcie forum stwarza szansę ludziom "od nas" z archiwów państwowych. Macie Państwo szansę wyrazić swoje poglądy - tak żeby wszyscy widzieli, nie tylko koledzy i koleżanki z pomieszczenia pracowniczego. I do tego jeszce będą Wam wdzięczni...
No w każdym razie, ja (jako moderator kawałka) na pewno