Internetowe Forum Archiwalne > Archiwizacja materiałów cyfrowych i digitalizacja analogowych

Anegdotyczne (?) wypowiedzi z życia wzięte

(1/3) > >>

Kazimierz Schmidt:
Zachęcam do wrzucania tu zabawnych wypowiedzi które wynikają z różnego rozumienia właściwości materiałów cyfrowych. Myślę, ze to także może pomóc nam (korzystającym z Forum) zrozumieć tych którzy się komputerów po prostu... boją, a lęk ten przejawia się często kompletnym zamknięciem się przed nowymi technologiami.

- Macie tu jakiegoś informatyka?, potrzebuję to wydrukować...

wysłano ankietę do wypełnienia w Excelu. Odpowiedź telefoniczna skądś:
- Nie możemy wypełnić ankiety bo dyrektor schował wydruk w biurku...

dotyczy tej samej ankiety:
- W piśmie jest mowa o cztetech arkuszach w tym Excelu. A tu jest tylko jeden załącznik...

inny cytat:
- Nie myślimy o gromadzeniu materiałów elektronicznych bo i tak magazyny pękają w szwach i gdzie tu jeszcze miałyby się te CD-romy pomieścić..."

Marek Krzykała:
Nie z mojego doświadczenia, ale tekst mnie rozłożył na łopatki...

Facet przynosi fotkę domku jednorodzinnego do zeskanowania z tekstem do skanującego:
-pan mi to zeskanuje tak, żeby było widać tą bramę do garażu, która jest z tyłu domku

 :D

pio:

--- Cytat: "Marek Krzykała" --- Facet przynosi fotkę domku jednorodzinnego do zeskanowania z tekstem do skanującego:
-pan mi to zeskanuje tak, żeby było widać tą bramę do garażu, która jest z tyłu domku
 :D
--- Koniec cytatu ---




buehehehe dobry motyw

Kazimierz Schmidt:
Babcia poprosiła dzieci, żeby kupiły w kiosku kartę do doładowania telefonu komórkowego.
Dzieci kupiły. Następnego dnia babcia przyszła z zapytaniem jak tę kartę włożyć do aparatu bo nijak się nie mieści...

Rafał Rufus Magryś:
Któregoś razu jedna z pań pracujących w mojej instytucji zapytała czy mógłbym jej kupić filtr na monitor (były to czasy, kiedy niepodzielnie królowały na wszystkich biurkach monitory CRT a LCD właśnie kończył fazę tekstów w laboratoriach). Wybrałem filtr, uzyskałem w sklepie zniżkę i wręczyłem monitor wspomnianej pani. Zapytała mnie czy są jakieś specjalne wymogi, aby go podłączyć. Powiedziałem, że nie, trzeba tylko ów filtr uziemić bo się elektryzuje od monitora i należy go podłączyć do jakiegoś metalu np. do grzejnika, obudowy etc. Na drugi dzień wspomniana pani pyta mnie czy kawałek metalu wystarczy. No mówię że tak np. tak jak mówiłem grzejnik. A mniejszy kontynuuje inwigilacje owa pani. No też może być, np. taka obudowa jak mówiłem, a jeszcze mniejszy? Wciąż dopytuje się pani, no tez mówię taka np. lampka biurkowa. A jeszcze mniejszy? Jeszcze mniejszy? -pytam. No tak..., np. taki widelec? -mówi owa pani.
....

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej