Archiwum zakładowe w sądzie - przyjmowanie, udostępnianie, brakowanie

Zaczęty przez muniekdm, Maj 31, 2007,

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

muniekdm

Takie mam dzisiaj pytanie. Czy wypożyczacie akta stażystom?

metricisRegninotarii

Przecież nie schodzą sobie do AZ dlatego, że im tak coś strzeliło do głowy tylko dlatego, iż kierownik sekretariatu przydzielił im określone zadania, jeśli ich realizacja wymaga informacji znajdujących się w akatach w AZ to nie widzę przeciwskazań aby wypożyczali akta z AZ.

Archiwista08

Wypożyczam, w sumie to do mnie najczęściej schodzą stażyści po akta, bo wysyłają ich tam pracownicy wydziałów. Oni odbierają akta, podpisują się w zeszycie i zwracają je.

Archiwista08

Mam pewne pytanie.
Czy wiecie może jakie certyfikaty powinien posiadać introligator, żeby mógł zając się księgami hipotecznymi (m.in. ich oprawą)? Są jakieś przepisy, które coś mówią na ten temat? Muszę udzielić informacji, mam na to bardzo mało czasu i zupełnie niewiem gdzie szukać informacji.

muniekdm

Najlepiej skontaktować się z Oddziałem Konserwacji Archiwum Państwowego.

metricisRegninotarii

Księgi hipoteczne? A co to w ogóle jest?
W Archiwum Wydziału Ksiąg Wieczystych są dawne księgi wieczyste(zwane Grundbuchami) - może o to chodziło?
Jeśli by o to chodziło - nie ma w nich żadnych tajnych danych, co więcej przychodząc do Sądu można mieć do nich wgląd, wystarczy podać oznaczenie konkretnej księgi. Nie wydaje mi się więc aby w tym wypadku potrzebne były jakieś certyfikaty.

Archiwista08

Tak, dawne księgi wieczyste (hipoteczne  - przynajmniej u nas funkcjonuje takie określenie).
Dzwoniłam do Archiwum Państwowego i mają wytyczne odnośnie konserwacji takich ksiąg i mogą je udostępnić, co do samego introligatora nie ma żadnych wymogów :)
Dziękuję za pomoc  :)

muniekdm

Tak się jeszcze zastanawiam czy te księgi nie kwalifikują się już do przekazania do AP. Jeśli tak to Archiwum Państwowe zajmuje się konserwacją po przekazaniu. Przynajmniej u mnie tak jest.

Archiwista08

W sumie to u mnie nie ma ksiąg wieczystych. Wydział i ich archiwum jest gdzie indziej. Mnie tylko zapytano o te potrzebne certyfikaty.
Możliwe,  że rzeczywiście już się kwalifikują do przekazania,  ale nawet nie orientuje się o jakie lata może chodzić.

Śpioszek

Archiwum Państwowe niekoniecznie może chcieć przyjąć dokumentację w stanie do konserwacji, niby dlaczego miałoby się narażać na koszty dezynfekcji i całej reszty. Wszystko zależy od tego czy coś wymaga np. natychmiastowej, profesjonalnej interwencji oddziału konserwacji, czy jednostka przekazująca jest w stanie wykonać to we własnym zakresie (czytaj za swoje finanse)... :)

archiwistka123

Kiedy trafiaja do archiwum akta karne? U mnie sekcja przekazuje jak oskarżony zaplaci grzywne lub jak jest postanowienie o karze pozbawienia wolnosci za nieuiszczona grzywne. Moim zdaniem akta powinny trafiac po okresie zawiasow. Czyli wyrok byl w 2016 roku, dostal 2 lata w zawieszeniu na 4 to akta do archiwum moga trafic w 2020 r. I z taka data zakonczenia przekazac do archiwum. Czy u Was tak jest?

muniekdm

Teoretycznie akta powinny trafiać po wykonaniu wszystkich czynności związanych z wykonaniem orzeczenia. Praktycznie wiem, że akta do archiwum trafiają szybciej, po dwóch latach. Akta powinny być przekazywane kompletne, z wykonawczymi, teczkami dozoru, wzaw, etc, ale wobec braku miejsca na przechowywanie akt w sekretariatach raczej nie ma szans na egzekwowanie tego przepisu.  :(

metricisRegninotarii

CytatTak się jeszcze zastanawiam czy te księgi nie kwalifikują się już do przekazania do AP. Jeśli tak to Archiwum Państwowe zajmuje się konserwacją po przekazaniu. Przynajmniej u mnie tak jest.

Księgi wieczyste kwalifikują się do przekazania do AP tylko wtedy, jeśli wszystkie karty (karta - odpowiednik księgi wieczystej jaką znamy po 01.01.1947) zostaną zamknięte i o ile Przewodniczący Wydziału Ksiąg Wieczystych wyrazi na to zgodę, bo może uznać, iż przez jakis czas po zamknięciu księgi wieczyste mogą być jeszcze przydatne.

Nadto w załączniku do zarządzenia z 2015 roku jest standard przygotowania akt przekazywanych do AP i punkt 4 zdaje się wyklucza zdawanie akt uszkodzonych, tj. takich wymagajacych konserwacji.

CytatKiedy trafiaja do archiwum akta karne? U mnie sekcja przekazuje jak oskarżony zaplaci grzywne lub jak jest postanowienie o karze pozbawienia wolnosci za nieuiszczona grzywne. Moim zdaniem akta powinny trafiac po okresie zawiasow. Czyli wyrok byl w 2016 roku, dostal 2 lata w zawieszeniu na 4 to akta do archiwum moga trafic w 2020 r. I z taka data zakonczenia przekazac do archiwum. Czy u Was tak jest?
Akta trafiają do AZ po zapłaceniu grzywny/innego świadczenia pieniężnego. Natomiast teczki wykonawcze często pojawiają się później, jak już akta trafią do AZ, co powoduje konieczność ich późniejszego dołaczania. No i oczywiście jak jest wniosek o odwieszenie kary to wpływa wniosek o wypożyczenie akt, potem akta wracają, po jakimś czasie znowuż wypożeczenie bo wpływa informacja o warunkowym zwolnieniu, oczywiście na okres próby z dozorem kuratora i ponownie mamy akta wykonawcze...

Nie mniej w przypadku wydziału karnego, jak również zresztą rodzinnego - to ja nie wiem ile w sekretariatach musiałoby być miejsca żeby wszystkie takie akta pomieścić. No i straszny bałagan, gdy część rocznika jest w AZ, część w sekretariacie, część jeszcze może w ewidencji należności i potem tylko ciągłe sprawdzanie gdzie są akta. Prościej jest zdać wszystko do AZ i potem wypożyczać.

archiwistka123

Czy prosciej to bym tego nie powiedziala. A jaka date zakonczenia wpisuja na spisie? Taka data nie bedzie uwzgledniala kary w zawieszeniu a ro wlasnie po zakonczeniu zawiasow liczy sie okres przechowywania. U nas jest program do obslugi archiwum i pojawia sie problem. Narazie akt karnych nie brakuje ale np. Akta zdane w 2016 a zawiasy sie koncza w 2020 r. i taka date skrajna powinnam wpisac.
Chcialam od nowego roku wprowadzic wlasnie takie przekazanie po uplywie zawiasow/ kary pozbawienia wolnosci, ale widze ze moze byc ciezko.

metricisRegninotarii

Wpisują datę prawomocności, w sumie przy brakowaniu potem trzeba wszystko sprawdzać ale skoro i tak biorę każdą teczkę w ręce to nie jest to aż tak uciązliwe.

O ile wszystkie teczki miałyby RFID, wszystko zintegrowane w systemie to nie byłby zapewne taki problem ale do tego to jeszcze daleko.