Jak widać niedaleko jest od pytania "ile powinno być archiwów elektronicznych" do dyskusji na temat zintegrowanego systemu informacji archiwalnej (nazwijmy go roboczo ZSIA)
Nie chcę tu zaczynać dyskusji na temat czy, jak pisze Bogusław Kleszczyński,
"długo nie będziemy takowym dysponować"
ponieważ wydaje mi się że już zbyt daleko odeszliśmy od tematu.
Dyskusja na ten temat zaczęła się (i mam nadzieję że nie skończyła)
na Forum iFAR -> System informacji o zasobie archiwów państwowych/ system zintegrowany - co to, po co, i jak...
to jest tu:
http://lublin.ap.gov.pl/ifar/ifarforum/viewtopic.php?t=103&sid=6dff5d51af1eb8798779493e115d093dTamże takie wątpliwości już wyrażano i tam proponuję ją kontynuować.
podobnie kwestia czy
"kopie elektroniczne dokumentów nie zastąpią oryginałów w każdym wypadku (m in. gdy zachodzi potrzeba badania autentyczności, czasu powstania) - w przypadku wielu zespołów ich scalenie jest po prostu potrzebne (zasób staropolski)"
(- podkreslenie moje ks)to chyba też nie to miejsce i tu proponuję wykorzystać wątek:
Archiwizacja materiałów cyfrowych i digitalizacja analogowych/ czy skan może (powinien móc) zastąpić papier?
jest tu:
http://lublin.ap.gov.pl/ifar/ifarforum/viewtopic.php?t=6&sid=6dff5d51af1eb8798779493e115d093dwrzuciłem temat i nic... a tu takie zdecydowane opinie
Dlatego mam nadzieję, że tamże przeniesiemy się z tymi sprawami,
bo jak napiszę że kopie elektroniczne nie zastąpią oryginałów
w niektórych wypadkach (m in. gdy zachodzi potrzeba badania autentyczności, czasu powstania) to może zupełnie zgubimy wątek
przpominam, że chodziło o ilość archiwów elektronicznych...