Dzień dobry.
Jak wspominałem piszę dla Pani kilka zdań na intersujący Panią temat.
Helena Karcz urodzona w Stanisławowie 5 stycznia 1909 roku, z domu Szumska, córka Stefana. Nauka: Szkoła Powszechna w Stanisławowie, gimnazjum humanistyczne w Stanisławowie, Uniwersytet jana Kazimierza we Lwowie 1934. Praca: 1939 Zakład Ubezpieczń społecznych we Lwowie, 1940-1941 Biblioka Pedagogiczna we Lwowie, 1941-1942 Szkoła Głuchoniemych we Lwowie, 1947-1948 Apteka "Pod Orłem" we Wreszczu, 1948-1950 Firma "Zorza" w Gdyni, 1951-1962 NDAP w Warszawie, -radca, 1962-1979 ADM do emerytury. Miejsce zamieszkiwania: 1909-1928 Stanisławów, 1928-1944 Lwów, 1945-1945 Barcice k/ Nowego Sącza, 1945-1950 Sopot, od 1950 Sopot. W ADM objęła stanowisko Kierownika Oddziału Nagrań Dźwiękowych. Piastowała je aż do odejścia na emeryturę. Była więc faktycznym organizatorem tej komórki archiwum. Od maja do listopada 1975 pełniła obowiazki dyrektora Archiwum. Niedostatki praktyki nadrabiała dobra znajomościa literatury, zwłaszcza zagranicznej, skrupulatnością i poziomemm wiedzy ogólnej. Po kilku latach stała się autorytetem w zakresie archiwalnej dokumentacji fonicznej. Za jeje kadencji przejeto z Rozgłośni Centralnej Polskiego radia znaczne ilosci nagrań o dużej wartości historycznej. Napływały też płyty i taśmy z rozgłośni regionalnych oraz innych instytucji i osó=b prywatnych. Utworzono zbiór nagran o róznej preweniencji i pertynencji. Helena Karcz dbała o terminowe wykonywanie porzadkowania i ewidencjonowania nagran. Zasób opracowywano na bi.eżąco i w 95 % dostępny dla użytkowników. Przez kilka lat była kierownikiem międzyarchiwalnego zespołu ds. dokumentacji audiowizulanej funkcjonującego przy ADM. Wiele publikowała. Niektóre z jej opracowań miały pionierski charakter, zwłaszcza w odniesieniu do materiałów audiowizualnych. W jednej z opinii czytamy: inteligentna, obowiązkowa, skrupulatna, czasami zatraca się w drobiazgach przywiazujac zbytnią wagę do strony estetycznej.
Dane zaczerpnięte z Jan Boniecki "Pracownicy Archiwum Dokumentacji Mechanicznej w Warszawie" 1955-2000, Warszawa 2001.
Ja oczywiście p. Heleny znć nie mogłem, jestem młodym pracownikiem tego archiwum, ale z opinii starszych pracowników, wyłania się obraz kobiety inteligentnej, znajacej świetnie kilka języków i posiadającej szeroko kiedyś omawianą elegancję w zachowaniu i obyciu z ludźmi.
Bardzo sympatyczna osoba, streśćmy w jednym zdaniu.
Mam nadzieje że te informacje w jakimś stopniu przydadzą się Szanownej Pani.
A na koniec pozwolę sobie złożyć Pani jak najserdeczniejsze życzenia z okazji Dnia Kobiet, samych sukcesów więc, zarówno w życiu osobistym jak i zawodowym.
Z wyrazami szacunku pozostaję
Łukasz Skowron ADM
P.s. w razie potrzeby te informacje mogę uzupełnić o spis ważniejszych publikacji.