Wielkie dzieki Kocibrzuchu za sprostowanie omyłki Admina.
Ciekawy jest jeden komentarz z Forum w sieci:
inna plotka głosi, jakoby ów mędrzec
kwakwarakwa 31.10.06, 21:44 + odpowiedz
miał zostać ministrem kultury i dziedzictwa narodowego! Wszak jak mało kto wyżej
wymieniony święty Stanisław umie zadbać o owe dziedzictwo, do własnej ci on
piersi pergaminy przytulił, poświęcił nawet własną marynarkę, pod którą schował
był owe białe kruki pro publico bono, naturalnie i tudzież nieumyślnie. Prosta
więc droga na stolce ministerialne, gdzie w atmosferze Bezprawia i
Niesprawiedliwości wybaczone mu będzie, stosowne świadectwo pomroczności będzie
wydane z pięczęcią kaczej łapy i Ziobrowym inkunabułem opatrzone (0), a w
konsekwencji dostanie czcigodny profesór wkróce więcej zbiorów do
prywatyzacji... tfu! miało być: pod opiekę!