Internetowe Forum Archiwalne > Archiwa Zakładowe

Brakowanie akt - odrzucone prace konkursowe

(1/6) > >>

mkoch7:
Mam teczkę zawierającą materiały dotyczące konkursu organizowanego przez instytucję, w której pracuję. Przysłano od diabła i trochę tych prac (w formie testu). Regulamin konkursu nie mówił nic o przechowywaniu, czy niszczeniu po zakończeniu konkursu prac zgłoszonych. Czy mogę, w związku z tym "wywalić" te prace, żeby nie pozostawał ich taki ogrom? Zostawię np. tylko wygranych. Jak to widzicie. Formularze z pytaniami konkursowymi były zrobione na bazie papieru A4 zgiętego w książęczkę. Jeśli te prace pozostawić: to jak liczyć numery stron, gdy będę chciał to oddać do archiwum zakładowego? Rozłożyć formularze do formatu A4? Pomóżcie. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi. M.

Jarek:
Człowieku, czy słyszałeś kiedyś o czymś takim jak brakowanie?? Tym zajmuje się archiwum. Zadaniem pracownika jest jedynie ładne zapakowanie teczki, jej opisanie i przekazanie do archiwum zakładowego, gdzie będzie przechowywana przez okres określony w wykazie akt.

mkoch7:
Archiwum zakładowe zajmuje się brakowaniem tylko dokumentacji niearchiwalnej, a ta teczka w momencie, gdy trafi do arch. zakł. będzie należeć do kat. A, bo tak w j.rz.w.a. tej jednostki zaklasyfikowane są konkursy. Tak, więc reasumując, jeśli cokolwiek ma być "zlikwidowane" to tylko przed przekazaniem do a. zakł. Zalecam szersze spojrzenie na problem, bo nie pytam o oczywiste sprawy. M.

mkoch7:
odbywa się już na etapie konkretnej komórki organizacyjnej. Archiwum zakładowe to nie śmietnisko, do którego trafia wszystko, co zostało wytworzone w danej instytucji. W przeciwnym wypadku arch. zakł. nie zajmowałoby się niczym innym, jak brakowaniem dok. niearchiwalnej i zastanawianiem się, gdzie umieścić tony dokumentacji, które "przechodzą" przez całą instytucję.

Jarek:
archiwum zakładowe służy do przechowywania CAŁEJ dokumentacji wytworzonej w danej jednostce - za wyjątkiem zbędnych kolejnych kserokopii pism itp. czyli ewidentnych "śmieci" zajmujących niepotzrebnie miejsce. Brakowanie dokumentacji to właśnie jedno z podstawowych zadań archiwum zakładowego.
Jeśli wykaz akt przewiduje dla tej dokumentacji kat. A i nie ma w jrwa przy tej pozycji żadnych adnotacji o konieczności selekcjonowania takiej dokumentacji, to znaczy że ma ona W CAŁOŚCI trafić do archiwum zakładowego.
Tu nie chodzi o węższe czy szersze spojrzenie, tylko o zasady na których opiera się system kancelaryjny i o respektowanie tych zasad.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej