Omawiane na tym podforum kwestie sfragistyczne zmierzaja, jak juz dawno zauważył to dr Hlebionek, do jednego; mianowicie do potrzeby powołania zespołu (vel rady) osób odpowiedzialnych za katalogowanie na miare XXI wieku pieczęci w zasobie archiwów państwowych. Wypowiadanie się co trzeba zrobić (katalogować sigilla XIX wieczne, wiejskie czy miejskie. etc.) jest oczywiscie dobre, tylko trzeba miec jakąś długofalowa wizje pewnego programu tak jak to jest w archiwach czeskich. Oczywiście zgoda władz zwierzchnich, zrozumienie przełozonych tych pośrednich i bezpośrednich to podstawowe mury które trzeba przełamać, aby odpowiedni program powstał, chocby na miare tego czeskiego. Powiekszanie bibliografii na forum z pewnościa słuzy jakiejś sprawie doinformowania laików czy osób mających mgliste pojecie o pieczęciach tylko może lepiej byłoby rozsyłac kompletna bibliografie dopiero wtedy gdy powołany zespół (o ile będzie!, najlepiej pod patronatem znawcy tematu prof. Zenona Piecha) wypracuje pewien model, wskaże pomoce, literaturę, da wytyczne ogólnopaństwowe, tak aby system był jeden dla wszystkich archiwów. Być może NDAP w końcu zdecyduje sie na jakieś spotkanie prof. Piechem, on jak sądze, najlepiej i najkompetenniej jak tylko można w Polsce, wypowie sie w sprawie programu SIGILLUM. Pieczęcie same w sobie są źródłem i dobrem kultury narodowej które trzeba otoczyć własciwą opieka naukową, tak aby dla każdego historyka czy archiwisty, stanowiły kanon wiedzy i własnie archiwa które sa dyponentami zbiorów maja w tym wzgledzie wielka role do spełnienia. Nie tylko wobec samego siebie, ale nauki polskiej i społeczeństwa. Popieram mysl, aby w nowych wytycznych nie pominieto materiału sfragistyczego z XIX-XX w., nie tylko wiejskiego (NB funkcjonującego i zachowanego w aktach od lat 80. XVII wieku), ale tez nie zapomnajmy o pieczeciach administracji rządowej i samorzadowej, o dominiach, szlacheckich pieczeciach, koscielnych, papieskich i kardynalskich różnego szczebla, ba nawet o pieczeciach archiwów rodowych. Ważny jest odzew NDAP, konsultacje ze srodowiskiem naukowym i samymi archiwistami, czesto uczestnikami konferencji sfragistycznych, dla których tematyka tu omawiana stanowi przedmiot wieloletnich zainteresowań.