Aktualności:

Widzę, że część osób może mieć problemy z zalogowaniem/hasłami/zatwierdzeniem konta szczególnie z domen WP, Onet, Interia  - czytamy watek: http://www.ifar.pl/index.php/topic,5043.0.html i potem proszę tej sprawie o kontakt na priv rafal.magrys(na)gmail.com

Menu główne

archiwista - umowa zlecenie

Zaczęty przez msg, Czerwiec 04, 2024,

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

msg

Dzień dobry,
mam pytanie tak troszkę z innej beczki. Jakiego wynagrodzenia może oczekiwać osoba zatrudniona na podstawie umowy zlecenia jako archiwista w jednostce gminnej zatrudniającej ok. 100 osób?  Jakieś widełki? Bo rozumiem że nic nie stoi na przeszkodzie aby w jednej jednostce prowadzić archiwum na podstawie umowy o pracę a w drugiej na zleceniu?
Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

Barsa

Zależy od tego czy bogata czy biedna gmina i od tego co wynegocjujesz....

msg

Miasto wojewódzkie. Nie mam pojęcia od jakiej kwoty mogę wyjść z propozycją ;)

Barsa

Wiesz... inne kwoty są w Wawie, inne pewnie w Lublinie.

Możesz na rozmowie powiedzieć, że firmy w Wawie na fakturę biorą minimum 600 zł za dniówkę pracy swojego archiwisty. Stawki jeśli mówimy o całym etacie to naprawdę od minimalnej krajowej do 10k netto, ale w takich urzędach jak gmina to jednak bliżej tej niższej kwoty.

Michał Szot

#4
Przed rozważeniem zatrudnienia archiwisty w formie umowy cywilnoprawnej zastanowiłbym się nad tym:
1) czy przepisy normatywów kancelaryjno-archiwalnych regulują kwestie obsady archiwum zakładowego, np. czy archiwista nie jest zdefiniowany jako pracownik jednostki? Zleceniobiorca nie jest pracownikiem,
2) czy usługi świadczone przez zleceniobiorcę nie spełniają przesłanek wskazujących na stosunek pracy wg Kodeksu pracy (art. 22), tj. czy zleceniobiorca osobiście wykonuje określone przez zleceniodawcę zadania, czy wykonuje zadania pod kierownictwem zleceniodawcy, w miejscu i czasie określonym przez zleceniodawcę i czy otrzymuje za realizację usługi wynagrodzenie. Jeśli tak to niezależnie od nazwy umowy jest to stosunek pracy. Zatrudniając w ten sposób archiwistę urząd naraża się na to, że zleceniobiorca może zwrócić się do sądu o ustalenie stosunku pracy, oraz na kontrolę z Państwowej Inspekcji Pracy.

Czarny1986

Cytat: msg w Czerwiec 04, 2024,
Dzień dobry,
mam pytanie tak troszkę z innej beczki. Jakiego wynagrodzenia może oczekiwać osoba zatrudniona na podstawie umowy zlecenia jako archiwista w jednostce gminnej zatrudniającej ok. 100 osób?  Jakieś widełki? Bo rozumiem że nic nie stoi na przeszkodzie aby w jednej jednostce prowadzić archiwum na podstawie umowy o pracę a w drugiej na zleceniu?
Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

Dzień dobry,
Jak zostało wyżej podniesione zależy to od kilku kwestii:
- doświadczenia zleceniobiorcy i jego samodzielności;
- opinii zleceniobiorcy u zleceniodawcy;
- zapotrzebowania na usługi tzn. co trzeba zrobić i w jakim tempie.
- formalnie nic nie szkodzi, jeżeli zatrudnienie jest na pełen etat to zleceniobiorca płaci jedynie składkę zdrowotną oraz PIT;
- Warto rozważyć czy płatność stała w ramach takiego powiedzmy abonamentu przy stawce godzinowej czy od wykonanej pracy. Na pierwszy raz polecam raczej pierwszą opcję.
Jeżeli chodzi o kwotę to 600 zł za dzień robi wrażenie :) Ale pewnie nie wszędzie tak jest. zazwyczaj mieszczę się w przedziale 30-50zł/netto za godzinę.
pozdrawiam

Czarny1986

Cytat: Michał Szot w Czerwiec 06, 2024,
Przed rozważeniem zatrudnienia archiwisty w formie umowy cywilnoprawnej zastanowiłbym się nad tym:
1) czy przepisy normatywów kancelaryjno-archiwalnych regulują kwestie obsady archiwum zakładowego, np. czy archiwista nie jest zdefiniowany jako pracownik jednostki? Zleceniobiorca nie jest pracownikiem,
2) czy usługi świadczone przez zleceniobiorcę nie spełniają przesłanek wskazujących na stosunek pracy wg Kodeksu pracy (art. 22), tj. czy zleceniobiorca osobiście wykonuje określone przez zleceniodawcę zadania, czy wykonuje zadania pod kierownictwem zleceniodawcy, w miejscu i czasie określonym przez zleceniodawcę i czy otrzymuje za realizację usługi wynagrodzenie. Jeśli tak to niezależnie od nazwy umowy jest to stosunek pracy. Zatrudniając w ten sposób archiwistę urząd naraża się na to, że zleceniobiorca może zwrócić się do sądu o ustalenie stosunku pracy, oraz na kontrolę z Państwowej Inspekcji Pracy.

Szanowny Panie!

1 pkt. zgadzam się.

Natomiast pkt. 2 to muszę stwierdzić, że prawo jest patologiczne w tym zakresie. Dla mnie jest niezrozumiałe jak może ktoś decydować w jakim charakterze chce pracować? I mi broni pracować np. całe życie na zleceniu, skoro świadomie rezygnuję z pewnych przywilejów na rzecz wyższych zarobków. Ja nie mam nic przeciwko osobom, które wierzą w ZUS i chcą pracować na umowę o pracę. Natomiast ostatni fragment Pana wypowiedzi szczególnie mnie zaintrygował....czy według Szanownego Pana ktoś może być taki ograniczony (żeby nie użyć innego określenia), że chce przyjść pracować na zlecenie a potem denuncjuje zleceniodawcę? Komuś takiemu nie powinno się podać ręki....

Michał Szot

Zasada swobody umów w przypadku archiwistów podlega ograniczeniu z uwagi na to, że wynagrodzenie otrzymujemy z pieniędzy podatników. Obowiązują nas konstytucyjne zasady praworządności oraz szczegółowe pragmatyki służbowe, w opisywanym przypadku kwestie zatrudnienia w jednostkach samorządowych reguluje ustawa o pracownikach samorządowych.