Witam,
Istnieje bliźniacze forum arechiwistów zakładowych. tam też rekordów odwiedzin a tym bardziej wypowiadania nie notuje się.
Wygląda tak, że "notowanie" ilości postów to normalna sprawa w wielu mechanizmach budowy forum. Uważałem, że to świetna rzecz pokazywać aktywność użytkowników i w ten sposób wyróżniać ich jakoś między sobą.
W pierwszym poście na IFAR opisane są cele dla których powstało to forum (
http://www.ifar.lublin.ap.gov.pl/ifarforum/viewtopic.php?t=4 ). Forum dostało również "błogosławieństwo" NDAP -na jej stronie głównej jest odnośnik do forum, swego czasu z NDAP przesłano do archiwów pismo, że takie forum powstało i że warto z niego korzystać.
Wydawało mi się, że takie działania zachęcą archiwistów do dyskusji -wszak jesteśmy humanistami i co jak co dyskutować to lubimy
... Na forum możemy zgłaszać swoje uwagi do rozmaitych spraw (wytycznych, baz etc.) i zazwyczaj, choć może czasem nie tak szybko jak byśmy sobie tego życzyli otrzymać odpowiedź, tworząc w ten sposób "mądrość zbiorową” o której pisał kiedyś tutaj K.Schmidt. Posiadanie takiej mądrości może w znacznym stopniu przyspieszyć naszą pracę – okazało się np. że można rozwiązać problemy z sygnaturą tekstową (sortowaniem) w bazie IZA i wiele innych – o których jak sądzę wiedzieli by nieliczni, a dzięki forum wie więcej osób.
Widać jednak, że nie zdaje sobie sprawy część dyrektorów archiwów państwowych –doszły mnie bowiem słuchy iż uważają oni, że dyskusja na IFAR wykazuje że dany pracownik nie ma zajęcia lub ma go za mało... Jakby nie pamiętając, że skorzystanie z IFAR może ograniczyć np. konsultacje telefoniczne z Warszawą czy Olsztynem (bazy!) co równa się mniejszy koszt działania instytucji co równa się mniejsze zmartwienia dla nich (szczególnie w dobie taniego państwa).
To chyba trochę tłumaczy małą ilość ludzi na forum. Piszą albo nie związani z „APami” albo będący pod rządami osób rozumiejących że dostęp do szybkiej informacji to podstawa działania nowoczesnej instytucji...
Doszły mnie również słuchy, że część osób nie korzysta z IFAR bo nie wie gdzie go odnaleźć i jak z niego korzystać... Dla tych powstała niedawno prezentacja która ma pomóc w pierwszych krokach na IFAR (czekam na akceptację aby puścić to e-eter
...).
Zarzucono tutaj brak promocji forum –było pismo, są linki na stronach NDAP i AP w Lublinie, przy każdym kursie archiwalnym kilka minut poświęcamy aby pokazać, że coś takiego jest i warto z tego skorzystać.
Mało? Być może, czekam zatem na pomysły...
Pozdrawiam
P.S. A może zrobimy listę w których archiwach nie można korzystać z IFAR? Albo ankietę?