Autor Wątek: szanse na zatrudnienie - wymagania  (Przeczytany 17812 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kocibrzuch

  • Gość
szanse na zatrudnienie - wymagania
« dnia: Czerwiec 28, 2006, »

Offline sirsilis

  • archiwa_2.5
  • st. kustosz(ka)
  • *
  • Wiadomości: 998
  • Płeć: Mężczyzna
szanse na zatrudnienie - wymagania
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 17, 2006, »
czcionke trzebabybylo zmienic...

a wymagania stawiane w archiwach sa za wysookie!

kocibrzuch

  • Gość
szanse na zatrudnienie - wymagania
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 17, 2006, »
Mogę odebrać to jako pochlebstwo dla archiwistów, wysnuwając logiczny wniosek, że osoby już zatrudnione w AP mają bardzo wysokie kwalifikacje :)
Z drugiej strony z przykrością muszę skonstatować fakt, że obecnie reprezentowany przez studentów poziom odbiega cokolwiek od niegdysiejszych standardów - i nie mam tu wcale na myśli uczelni prywatnych czy studiów zaocznych. Są oczywiście, jak zawsze i wszędzie chlubne wyjątki. Przykre, ale prawdziwe :(
A teraz możecie na mnie najeżdżać, ile wlezie.

Offline sirsilis

  • archiwa_2.5
  • st. kustosz(ka)
  • *
  • Wiadomości: 998
  • Płeć: Mężczyzna
szanse na zatrudnienie - wymagania
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 17, 2006, »
sa za wysokie.... ap dajac ogloszenie stawia tak wysokie wymagania ze nawet najlepsi nie beda spelniac wszystkich wymogow Moze i to jest dobre...

oczywiscie zgadzam sie ze poziom nauczania obnizyl sie, studia archiwistyczne daja malo zajec praktycznych, praktyki archiwlalne nic nie daja, dopiero polroczny staz daje cos. Obecny model ksztalcenia archiwtsow jest zly... nastawiony jest na ilosc a nie na jakoisc. Trzeba dazyc w kierunku szkól archiwalnych przy archiwach, Archiwistyka na uniwersytetach jest nieporozumieniem a ja po takich jestem...

Offline Bogusław Kleszczyński

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 78
  • Płeć: Mężczyzna
szanse na zatrudnienie - wymagania
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 17, 2006, »
Pozwolę sobie nie zgodzić się z powyższą wypowiedzią kolegi davida. Przypatrując sie archiwalnemu rynkowi pracy od kilku lat nie napotkałem jeszcze oferty, która w moim odbiorze stawiałaby "zbyt wysokie wymagania" wobec kandydatów na stanowisko pracownika archiwum.  

To prawda, że niektóre archiwa wymagają na stanowiska młodszych archiwistów umiejetnosci specyficznych, potrzebnych w pracy z danym specyficznym zasobem (np. znajomosc neografii rosyjskiej) która może zawężac krag potencjalnych kandydatów ale też trudno sobie wyobrazić sytuację w której (trzymajac sie podanego przykładu) powierzonoby opracowanie XIXwiecznych akt rosyjskich osobie nie umiejacej ich przeczytać.

Podobnie jest z wymaganiami na stanowiska kierownicze i specjalistyczne - dyrektorzy poszukują osób z konkretnymi umiejętnosciami oraz z doswiadczeniem. Często jeśli takiej osoby nie znajduja awansują kogoś z dotychczasowych pracowników.

Całkowicie odrębnym zagadnieniem są (1)wynagrodzenia w służbie archiwalnej - jest na ten temat odrębny watek na forum oraz (2)"pozamerytoryczne czynniki" decydujące o wyborze kandydatów na dane stanowisko.


1- sprawia, że wiele osób dobrze przygotowanych i świetnie wykształconych szuka pracy w innych służbach lub branżach gdzie mogą uzyskac satysfakcjonujące zarobki.

2- do naszej służby trafiaja osoby niekompetentne i źle (lub wcale) nie wykształcone w pożądanym kierunku.
W Archiwum bunt, nad nami akt zawieja...

Offline sirsilis

  • archiwa_2.5
  • st. kustosz(ka)
  • *
  • Wiadomości: 998
  • Płeć: Mężczyzna
szanse na zatrudnienie - wymagania
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 21, 2006, »
tak znajomosc neografii rosyjskiej czy gotyckiej jest potrzebne gdzieniedzie Tylko ze na studiach nie ma szans sie wyrobienia w tej "materii" Poprostu potrzebna jest praktyki archiwalnej ktorej zdobywa sie w archiwum a nie na studiach. Z doswiadczenmia wiem ze wymogi sa robione zawsze na wyrost

Offline Margot

  • archiwa_2.5
  • słuchacz(ka)
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Płeć: Kobieta
szanse na zatrudnienie - wymagania
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 29, 2006, »
Wniosek - trzeba się podszkolić w łacinie, przypomnieć to i owo. Ale rzeczywiscie, patrząc z boku - wymagania wydają się duże.
Per aspera ad astra?