różne pisma

[Kinia]

Czy macie w swoich jrwa takie hasło klasyfikacyjne gdzie umieszczacie różne pisma, które nie wiadomo gdzie przechowywać?

[muniekdm]

Generalnie jrwa powinien być tak skonstruowany, aby można było dokumentację wytwarzaną i napływajacą do jednostki przyporządkować do klasy. Są jednak zawsze takie klasy jak "Współpraca z...", "Korespondencja w sprawach..."

[Dory]

Generalnie jrwa powinien być tak skonstruowany, aby można było dokumentację wytwarzaną i napływajacą do jednostki przyporządkować do klasy. Są jednak zawsze takie klasy jak "Współpraca z...", "Korespondencja w sprawach..."

"Korespondencja w sprawach..."? Które AP zatwierdziło takie hasło? Pierwsze słyszę. To tak zwany worek, do którego można wszystko wrzucić i powinno się unikać jak ognia.

[Danuta J. Samek]

Dzień dobry, tzw. sprawy/pisma różne to wynik braku kompetencji urzędnika. Archiwista, który wie, co robi, nigdy nie przejmie do archiwum "pism różnych". Również dlatego, że ten śmietnik jest kompletnie nieprzydatny! Proszę unikać tego badziewia jak ognia!

[KasiaKatarzyna]

Mi się wydaje, że koleżance chodzi tutaj bardziej o takie pisma, które nie tworzą sprawy np. przychodzi email z informacją, że jakaś instytucja potrzebuje do statystyk ile prądu zużyliśmy w jakimś tam okresie lub Pani Poseł pisze, że potrzebuje danych do korespondencji KGW czy OSP. Strikte nie są to pisma bo dwu zdaniowe emaile ale trzeba na to odpowiedzieć. Jest wiele takich przykładów i tak naprawdę nie wiadomo gdzie to włożyć i co z tym zrobić.

[Danuta J. Samek]

Mi się wydaje, że koleżance chodzi tutaj bardziej o takie pisma, które nie tworzą sprawy np. przychodzi email z informacją, że jakaś instytucja potrzebuje do statystyk ile prądu zużyliśmy w jakimś tam okresie lub Pani Poseł pisze, że potrzebuje danych do korespondencji KGW czy OSP. Strikte nie są to pisma bo dwu zdaniowe emaile ale trzeba na to odpowiedzieć. Jest wiele takich przykładów i tak naprawdę nie wiadomo gdzie to włożyć i co z tym zrobić.

Nie zmienia to sytuacji, że kancelaria wstępnie rozpoznaje takie pismo i kieruje do konkretnej komórki. A komórka musi ostatecznie określić rzeczowość pisma i postawić znak. Jeśli pismo nie tworzy sprawy, to stawiamy: ABC.1234.  Koniec. Natomiast tzw. pisma różne nie istnieją w nomenklaturze urzędu i w przepisach. W archiwum są one kompletnie nieprzydatne. Bez sensu. Czasem bywa tak, że komórka próbuje mi przemycić takie badziewie w teczkach spraw (sic!). Wszystko wyniucham i natychmiast zwracam do wytwórcy . 

[archug]

Mi się wydaje, że koleżance chodzi tutaj bardziej o takie pisma, które nie tworzą sprawy np. przychodzi email z informacją, że jakaś instytucja potrzebuje do statystyk ile prądu zużyliśmy w jakimś tam okresie lub Pani Poseł pisze, że potrzebuje danych do korespondencji KGW czy OSP. Strikte nie są to pisma bo dwu zdaniowe emaile ale trzeba na to odpowiedzieć. Jest wiele takich przykładów i tak naprawdę nie wiadomo gdzie to włożyć i co z tym zrobić.

Nie zmienia to sytuacji, że kancelaria wstępnie rozpoznaje takie pismo i kieruje do konkretnej komórki. A komórka musi ostatecznie określić rzeczowość pisma i postawić znak. Jeśli pismo nie tworzy sprawy, to stawiamy: ABC.1234.  Koniec. Natomiast tzw. pisma różne nie istnieją w nomenklaturze urzędu i w przepisach. W archiwum są one kompletnie nieprzydatne. Bez sensu. Czasem bywa tak, że komórka próbuje mi przemycić takie badziewie w teczkach spraw (sic!). Wszystko wyniucham i natychmiast zwracam do wytwórcy .

Kiedyś podczas kontroli, usłyszałam:
-Niema czegoś takiego jak "Pisma różne" i tak odpowiadam pracownikom, oni nauczeni starym jrzwa
taką teczkę posiadali,
np referat Gospodarki Komunalnej miał 2214 Pisma różne B5
A teraz trzeba pomyśleć i dramat!
Długo walczyłam, bo niby stary pracownik "wszystko wie, ja go mam uczyć!"
A tego nierozumie.