Tak jak wyżej, teczki kat. A są bezkwasowe, wiązane. Kat. B przekładamy w okładki zwykłe, z gotowym nadrukiem do uzupełnienia i zszywamy nicią lnianą.
Z kategorią B, jak pokazuje praktyka, też bywa różnie - pracowałam w firmie, gdzie AP nie miało wymagań co do teczek tzn. wystarczyło włożyć i tyle, żadnego szycia. Teraz pracuję w firmie, w której AP dopuściło dziurkowanie kat. B, a następnie spięcie klipsem archiwalnym. Mało tego - nawet z kategorią A można tak robić, tylko oczywiście obowiązują teczki bezkwasowe.
Kinia, jeśli już przygotowujecie normatywy, zaproponujcie sposób, który jest najmniej czasochłonny. Moim zdaniem dziurkowanie i spinanie tudzież szycie zajmuje czas i nie jest potrzebne. Najwyżej AP określi inny sposób postępowania.
A najlepiej zapytać swoje AP - naprawdę, co AP, to obyczaj; są tak różne podejścia do tych samych kwestii, że głowa mała.