Internetowe Forum Archiwalne > Archiwa Zakładowe

listy obecności w pracy

(1/3) > >>

Danutka:
Witam, mam krótkie pytanie czy same listy obecności podpisywane przez pracowników stanowią ścisłą ewidencję czasu pracowników?
Tzn. pytam pod kątem brakowania list obecności w pracy. Bo odzwierciedlenie obecności pracownika w pracy jest na kartach ewidencji czasu konkretnego pracownika, dlatego zastanawiam się czy jest sens trzymać listy obecności, z resztą podobnie jak np. delegacje służbowe?

Danutka:
Jeszcze uściślę, że chodzi mi o dokumentacje wytworzoną przed 2019 r.

krzysiekp:
w zakładzie pracy w którym pracuje "ścisła" ewidencje czasu pracy, od 2019 r.  stanowi miesięczne rozliczenie pracowników sporządzane przez kierownika danej komórki organizacyjnej i podpisywane przez niego oraz danego pracownika.
Przed 2019 r. funkcjonowały tylko listy obecności (teraz także są podpisywane) wiec uważam, ze w tamtym okresie to one stanowiły wyłączny dowód obecności pracownika w pracy.
Czy Twoje pytanie wynika z wątpliwości kwalifikacji tego rodzaju dokumentacji?

Danutka:
U nas były prowadzone karty ewidencji czasu pracy, na których jest odzwierciedlone w których dniach pracownik był obecny, w których był na chorobowym, kiedy na delegacji.
Natomiast co do list obecności czy poleceń delegacji wątpliwości nie mam natury kwalifikacji tylko od kiedy liczyć okres przechowywania: czy od zakończenia sprawy, czy od zaprzestania pracy przez wszystkich pracowników podpisanych na liście obecności? No ale wtedy to dłuuuugo będą przechowywane.

Dory:
Danutko, okres przechowywania list obecności liczy się od roku następnego tzn. jeśli listy obecności są z 2019 r., okres przechowywania liczony jest od 2020 r.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej