Z braku dyskusji w tym wątku wnoszę, że pytanie zostało źle postawione. Powinno brzmieć: czy potrzebni są wątpiący archiwiści? Czy refleksja nad sensem wykonywanej pracy może być twórcza i prowadzić do zmian? Cały czas mam nadzieję, że tak. Szkoda, że nikt nie podjął dyskusji, widocznie inni archiwiści uważają bazę PRADZIAD za dobry i pożyteczny produkt. Ja trwam przy swoim przekonaniu, że PRADZIADA, bez szkody dla użytkowników, można byłoby wycofać z archiwów państwowych.