Internetowe Forum Archiwalne > Archiwizacja materiałów cyfrowych i digitalizacja analogowych
problemy terminologiczne czyli co to jest "record"
Wojciech Woźniak:
Witam
Wydaje mi sie, że milczenie w odpowiedzi na Pana pytanie jest spowodowane jego niejasnością. Proszę uściślić pytanie - nie chodzi chyba Panu o klasyfikację dokumentów w sensie wykazu akt, bo ta wszak będzie taka sama bez względu na formę dokumentu. A więc i papierowy i elektroniczny dokument znajdzie się w określonej klasie, bo te określane są przez treść a nie formę.
Kazimierz Schmidt:
Mamy ciąg dalszy do dyskusji o tym czym jest "record". Albo raczej "electronic record".
W Rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 30 października 2006 r. w sprawie szczegółowego sposobu postępowania z dokumentami elektronicznymi (Dz.U. 2006 nr 206 poz. 1518) - czytamy:
§ 2.
1. Dokumenty elektroniczne świadczące o wykonywaniu działalności podmiotów, powstające w nich lub napływające do nich, jeżeli odzwierciedlają przebieg załatwiania i rozstrzygania spraw podlegają ewidencjonowaniu w systemie teleinformatycznym, o którym mowa w § 6 i zwane są dalej „dokumentami ewidencjonowanymi”. Podmioty prowadzą wykaz rodzajów dokumentów ewidencjonowanych.
2. Dokumenty ewidencjonowane dzielą się na:
1) materiały archiwalne;
2) inne dokumenty, niestanowiące materiałów archiwalnych, które mogą podlegać brakowaniu po upływie okresu ich przechowywania, zwane dalej „dokumentacją niearchiwalną”
W uzasadnienieniu do rozporządzenia czytamy:
"(...) W rozporządzeniu wprowadzono pojęcie „dokumentu elektronicznego ewidencjonowanego” (§ 2) w odróżnieniu od ogólnego pojęcia dokument elektroniczny. Wprowadzenie tego pojęcia ma na celu wyraźne wskazanie, że odpowiednim zasadom postępowania podlegają tylko te dokumenty elektroniczne, które zostały wprowadzone do ewidencji i zachowane w celu udokumentowania działalności danego podmiotu. Brak stosownego rozróżnienia powodowałby, że niniejsze zasady postępowania odnosiłyby się także do wszelkich dokumentów elektronicznych wytwarzanych przez dany podmiot i do niego przychodzących, tj. także tych niezwiązanych z funkcjonowaniem podmiotu, np spamu, wirusów, prywatnych wiadomości itp.
Termin „dokument elektroniczny ewidencjonowany” może nabrać dodatkowego znaczenia w przypadku zaistnienia potrzeby tłumaczenia przepisów europejskich z języka angielskiego. Termin ten odpowiada pojęciu „electronic record” w odróżnieniu od pojęcia „electronic document” oznaczającego dokument elektroniczny. Dotychczas w literaturze przedmiotu oba pojęcia, tj. „document” i „record” tłumaczono przeważnie jako „dokument” co mogło prowadzić do nieporozumień (...)"
a więc czyżby "Roma locuta - causa finita" ?
Nawigacja
Idź do wersji pełnej