Jestem za wyjazdem i jak najszybszym ustaleniem terminu, żeby można było dostać urlop w pracy i kupić bilety na samolot w dobrej cenie.
OK na koniec września.
A nie lepiej zrobić zaraz po zjeździe SAPu? Może Leszek mógłby zostać dłużej i się z nami spotkać? Leszku, co myślisz?