Moim zdaniem archiwa nie powinny brać się za media społecznościowe jeśli nie mają na to czasu czy nie mają pomysłu na ich prowadzenie. [...]
I tyle? O czymś nie zapomnieliśmy? A pieniążki to się nie należą?
Wybaczcie trochę monotonność, ale czy wy z gałęzi spadliście? Jakie są finanse na prowadzenie strony i fb w Naczelnej, i czy prowadzi to ktoś zatrudniony wewnątrz, tak przy okazji, obok innych spraw? No to czemu się dziwicie? Znowu chcecie spłycić sprawę do "przecież wrzucałem posty na facebooka, to wiem jakie to proste, każdy by to umiał". To spróbujcie. Za darmo, bo za to żadne archiwum nie zapłaci przecież. Brakuje pieniędzy na popularyzację, która chociaż jest jednym z zadań archiwów, a wy chcecie social media za darmo mieć? Robiłem jakiś czas temu orientację w kosztach takich usług, i ceny oscylują mniej więcej w okolicach 30 tys. za rok (jeden z przykładów, bo mało kto zamieszcza umowy w necie:
http://www.fundacjawolnosci.org/pliki/dip/11KP14.pdf), a prowadzenie samego profilu okolicznościowego to koszt ok. 800-1000 zł miesięcznie. Przy czym tej roboty jest tyle, że 8 godzin dziennie nie wystarczy, żeby ją ogarniać i wymagana jest dostępność 24/7. A tymczasem? "Panie Zbyniu, pan foty kotka na bunia niedawno wrzucał? No to nam pan poprowadzi profil firmowy", bo przecież wydatek takiej kasy na firmę zewnętrzną ściągnął by na dyrektorów gromy nie tylko Naczelnej ale i Ministerstwa. Ja sam mam to w palcu (ok, może nie w jednym, wciąż czegoś nowego się uczę
), ale dla swojego archiwum tej wiedzy wykorzystywać w godzinach pracy nie zamierzam, nie ma głupich. Jestem zresztą tam z innym zakresem obowiązków zatrudniony. Wystarczy, że do grafiki komputerowej i webmasteringu się przyznałem i za darmo robię rzeczy, za które prywatnie biorę większą kasę.
Zasada Larsona:
Dokonaj czegoś niemożliwego, a szef zaliczy to do twoich obowiązków.W tej branży jest zasada trzech przysłówków:
Tanio, Dobrze, Szybko - z czego można wybrać
tylko dwa dla każdego zadania. Chcesz tanio i szybko - nie będzie dobrze. Chcesz dobrze i szybko - nie będzie tanio, itd. Ponieważ czas tutaj gra mniejszą rolę można ograniczyć to do dwóch -
Tanio i Dobrze, i wybrać można
tylko jeden... Naczelna dwa lata temu nakazała wprowadzić wszędzie darmowe szablony wspólne dla wszystkich apów w Polsce. Wyszło tanio - ale niestety, niezbyt dobrze. To samo chyba dotyczy strony Naczelnej. Bo dobrze to tam nie jest. Ale strona NAC prezentuje się bardzo dobrze - czy dobrze uważam, że nie było tanio?
IMHO. Dlatego, jeśli zostanie to oddane w ręce profesjonalistów i odpowiednio zapłacone to będzie dobrze i nie będzie na co narzekać. A póki co, mówienie, że archiwa nie powinny się brać za media społecznościowe, albo narzekanie, że jakaś strona wygląda źle jest mocno nie na miejscu, jeśli nawet w strukturach archiwów nie ma takiego stanowiska jak webmaster czy social media manager. Bo to, że pani Bożenka obok opracowania czy realizowania kwerend dostała nakaz wrzucania postów na FB, to nie jest wina pani Bożenki, to nie jest wina braku pomysłów, czy nawet wina braku czasu... to po prostu wina tego, że jesteśmy podrzędnie traktowanym urzędem i u nas pieniędzy na takie fanaberie się po prostu nie przewiduje
A póki co liczą się dobre chęci i powolna nauka tego, jak to robić, i być może za kilka lat pani Bożenka przejdzie do jakiegoś korpo z solidnym wpisem w CV