Apel do popularyzatorów

Zaczęty przez Hanna Staszewska, Sierpień 11, 2017,

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Anna Sobczak

W całej tej różnorodności trudno dostrzec wiele spójności... Ale skoro jeden portal jest niemożliwy. Nie do końca jestem za tym, żeby podmioty jednej sieci tworzyły coś indywidualnie. To są dodatkowo wydane pieniądze z budżetu.
Pozdrawiam,
Anna Sobczak

Jarek

Cytat: Anna Sobczak w Sierpień 11, 2017,
Na moich zajęciach z informatyki arch. studenci analizowali treści i struktury WWW APów i różnie to wyglądało. Ale dzięki analizom porównawczym (wersja aktualna vs Internet Archive) w oparciu o wypracowane narzędzia dochodziliśmy zawsze do wniosków, że APy robią znaczne postępy.

Teraz tak sobie myślę, że mogliśmy wyniki naszych mini badań chociaż wrzucić tutaj, albo/i przesłać do NDAP...

A czy analizowali również strony BIP archiwów? Szukałem kiedyś dokumentacji kontroli, możliwość łatwego porównania daje przeglądanie bipów ap z poziomu mapy: http://bip.ap.gov.pl/mapa.php
Jarek Orszulak

Anna Sobczak

Nie, za BIP się nie braliśmy. Tylko wspominaliśmy, że coś takiego jest.
Pozdrawiam,
Anna Sobczak

Marek Krzykała

#18
Cytat: Anna Sobczak w Sierpień 19, 2017,
W całej tej różnorodności trudno dostrzec wiele spójności... Ale skoro jeden portal jest niemożliwy. Nie do końca jestem za tym, żeby podmioty jednej sieci tworzyły coś indywidualnie. To są dodatkowo wydane pieniądze z budżetu.

Ciągle się o tych pieniądzach mówi, a ja chyba z innego świata pochodzę... Tworząc jezuicka13.pl słyszałem o pieniądzach z budżetu, tworząc inne portale dla AP Lublin też gdzieś to padało... a cała ciekawostka polega na tym, że żadnych pieniędzy za to nie wziąłem, a nawet swoje własne np. na domenę, czy na zakup szablonu za kilkaset złotych wydawałem, których żaden wspomniany "budżet" mi nie oddał... Uprzedzę, że robiłem te strony zawsze poza czasem pracy... to się PASJA nazywało - były takie czasy, że pasją się żyło zanim archiwum je zabiło :)
Ostatnim z moich projektów był portal gromadzący całość archiwów, wszystko to co na stronie Naczelnej i poszczególnych archiwów... Taka strona Naczelnej razy trochę lepiej i w odpowiedzi na realne zapotrzebowanie... i pewnie by doszło do skutku, ale wobec śmierci pasji dałem sobie spokój.
W międzyczasie, w czasie pracy nad tym, odkryłem parę niefajnych rzeczy na stronach APów, istotnych wad w szablonie Polskiej Akademii Dostępności, z którymi APy muszą się, niestety, mierzyć. Ale to już tak nawiasem tylko, na marginesie, bo to mało ważne...
Czytał Lucjan Szołajski. Tłumaczenie Ewa Firlej.

Anna Sobczak

Ja odnoszę się do oficjalnych stron WWW APów. A te chyba raczej nie są tworzone i zarządzane w czasie poza godzinami pracy?
Pozdrawiam,
Anna Sobczak

Marek Krzykała

już nie, te czasy minęły,
ale w przeszłości owszem, naszą robiłem "po nocach"... :)
Czytał Lucjan Szołajski. Tłumaczenie Ewa Firlej.

crash0

Cytat: Marek Krzykała w Sierpień 25, 2017,
Ostatnim z moich projektów był portal gromadzący całość archiwów, wszystko to co na stronie Naczelnej i poszczególnych archiwów... Taka strona Naczelnej razy trochę lepiej i w odpowiedzi na realne zapotrzebowanie... i pewnie by doszło do skutku, ale wobec śmierci pasji dałem sobie spokój.

Marku, ja za taki projekt zabrałem się jeszcze pracując w Poznaniu. Początkowo zakładałem trzy działy dla takiej platformy - "szybkie" dane kontaktowe do konkretnego archiwum (nie tylko państwowego, tylko też np. diecezjalnego); informacje o przechowawcach i pracodawcach; wszystkie skany archiwów w jednym miejscu. Szkielet strony jak i treść była pomału zapełniana, aż wreszcie... tak jak u Ciebie... śmierć pasji zrobiła swoje.