Czy ktoś z was zlecał ozonowanie w pomieszczeniu archiwalnym? Myślę, że w moim archiwum przydałoby się coś takiego - wprawdzie nie ma zagrzybionych dokumentów, ale dobrze byłoby odświeżyć to pomieszczenie, pozbyć się pyłów, kurzu itd. Pytam, bo po pierwsze muszę wycenić taką usługę, a po drugie chciałabym wiedzieć, czy warto i czy takie ozonowanie nie zaszkodzi np. nośnikom informatycznym (u mnie nie ma składu nośników, ale kilka płyt CD jest w archiwum). Macie doświadczenia w tym temacie? Jestem z Warszawy.