Szczęść Boże
Kochani bardzo dziękuję za pomoc wszystkim którzy odpowiedzieli na mój problem. Przyszło mi jednak do głowy że powinnam coś więcej napisać na temat dokumetów do których tworzę katalog to może komuś jeszcze przyjdzie do głowy jakiś pomysł. Dokumenty te to Zespłó Akt kard. K. Wojtyły. Problem polega na tym, że te dokumenty
zarówno spuścizna jak i ścisła kancelaria u nas schodzą z kancelarii
ordynariusza. I w wypadku Wojtyły są już połączone w jeden zbiór od przynajmniej od
30 lat. Nie chciałabym więc rozdzielać tego zespołu ze względu tez na szacunek
do osoby która je opisała tak jak dostała z kancelarii ordynariusza. (Tak
przypuszczam, ale do końca nie wiem). Proszę więc o poradę jak przedstawić w
katalogu, że w skład zespołu wchodzi spuścizna i kancelaria, tak żeby tego
zespołu już tak jak pisałam wyżej jakoś ułożonego nie rozdzielać. By moja
interwencja była jak najmniejsza. Proszę o poradę czy mogę np. katalog podzielić na dwie części:
(spuścizna i kancelaria) ale zachować ciągłość sygnatur (sygnatury będą nadane nowe)
Pozdrawiam serdecznie
s. Karola