Autor Wątek: Konferencja naukowa - 16-17 listopada 2016 r. - UMCS - Program  (Przeczytany 6008 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Małgorzata Szabaciuk

  • słuchacz(ka)
  • Wiadomości: 13
W imieniu organizatorów serdecznie zapraszamy na 16-17 listopada 2016 r. do Lublina na obrady konferencji naukowej - Problemy nauczania ustawicznego po studiach historycznych, archiwistycznych i pokrewnych - konferencja skierowana jest przede wszystkim do archiwistów, dydaktyków historii i badaczy zajmujących się szeroko rozumianymi problemami nauczania po studiach humanistycznych.

Offline Hanna Staszewska

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1744
Odp: Konferencja naukowa - 16-17 listopada 2016 r. - UMCS - Program
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 24, 2016, »
No cóż, program nie jest specjalnie zachęcający...
Tym bardziej, że uczelnie nie mają wielkich osiągnięć, jesli chodzi o nauczanie ustawiczne archiwistów, bo tak naprawdę nie wiedzą, co się w archiwach dzieje, nie wiedzą, jakie są potrzeby archiwów, bo skąd mają wiedzieć, przecież nie pytają o to, nie ma żadnych badań na ten temat (jesli się mylę, poprawcie mnie).

A najbardziej zainteresował mnie temat wystąpienia Kamili Biernat z AAN "Czy w archiwach państwowych potrzebni są archiwisci cyfrowi? - Parę słów o nowym "modelu" archiwisty".
Hmmm... AAN jako żywo nie jawi mi się jako kuźnia mysli o archiwistyce cyfrowej (bo skoro ma być mowa o archiwistach cyfrowych, to powinno to jakos być powiązane z archiwistyką cyfrową), ale może jestem w błędzie ;D ;D ;D
Może transmisja online będzie?

Offline Jarek

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1755
  • archiwista zakładowy a nie żaden kustosz
Odp: Konferencja naukowa - 16-17 listopada 2016 r. - UMCS - Program
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 24, 2016, »
Mnie też zainteresował ten (i niestety tylko ten) temat. I od razu pierwszym skojarzeniem są definicje z klasyfikacji zawodów - archiwista, archiwista zakładowy i archiwista dokumentów elektronicznych. I jakkolwiek te definicje uważam za cenne dla archiwistyki - wyjaśniają sporo wątpliwości dotyczących zadań archiwistów - to ten archiwista dokumentów elektronicznych to chyba trochę nieporozumienie. Bo raczej mówimy o dodatkowych kompetencjach dla archiwistów i archiwistów zakładowych. Osobny taki zawód prawie w przyrodzie nie występuje, podobnie jak technik archiwista. I to jest właściwie wszystko co można powiedzieć na ten temat.
Jarek Orszulak

Offline crash0

  • starszy(a) archiwista(ka)
  • ****
  • Wiadomości: 486
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Konferencja naukowa - 16-17 listopada 2016 r. - UMCS - Program
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 24, 2016, »
Świeżo po studiach już nie jestem, ale warto przejrzeć obecne programy nauczania archiwistyki.
Może się mylę, ale obecne programy nie przygotowują do pracy w archiwach zakładowych czy składnicach akt. Wiele miejsca poświęcało się archiwom państwowym, gdzie rzeczywistość wygląda później zgoła inaczej. Wiele jest w tym temacie do zmian.

Chyba kolejna komisja nie jest dobrym pomysłem, ale gdyby tak archiwiści akademiccy zaczęli interesować się prawdziwą problematyką archiwów państwowych, do tego włączyć osoby z grona archiwów wyodrębnionych, zakładowych, etc. to może udałoby się przemodelować sposób i pewną myśl w nauczaniu nowoczesnej i teraźniejszej archiwistyki, z nastawieniem na przyszłość.
Potrzeby są ogromne, ale jakoś nikt nic nie proponuje.

Offline Marcin Kapała

  • archiwa_2.5
  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 214
  • Płeć: Mężczyzna
  • lord of the files
Odp: Konferencja naukowa - 16-17 listopada 2016 r. - UMCS - Program
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 25, 2016, »
Może się mylę, ale obecne programy nie przygotowują do pracy w archiwach zakładowych czy składnicach akt. Wiele miejsca poświęcało się archiwom państwowym, gdzie rzeczywistość wygląda później zgoła inaczej. Wiele jest w tym temacie do zmian.

Pełna zgoda. Mam doświadczenie z praktykantami, którzy trafiają do naszego Archiwum i wiem, że jest z tym problem. Myślę też, że uczelnie muszą nareszcie zauważyć, że zawód archiwisty staje się zawodem interdyscyplinarnym. Konieczna jest zmiana w profilu kształcenia. Większy nacisk powinien zostać położony m.in. na zagadnienia informatyczne. Jesteśmy spóźnieni przynajmniej o 10, 15 lat, absolwenci o rozbudowanym profilu kształcenia już dawno powinny byli opuścić mury swoich Alma Mater. Nie może być tak, że tylko dzięki osobistym zainteresowaniom archiwistów dyscyplina pchana jest do przodu.

Offline Henryk Niestrój

  • Moderator
  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *****
  • Wiadomości: 196
  • Płeć: Mężczyzna
    • Arcaion
Odp: Konferencja naukowa - 16-17 listopada 2016 r. - UMCS - Program
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 25, 2016, »
A może po prostu trzeba zupełnie zmienić podejście do kształcenia kadr dla archiwów?
Czy tego rodzaju kierunki studiów, mając w nazwie zarządzanie dokumentacją, nie powinny być nauczane na kierunkach związanych z  zarządzaniem?
A jeśli archiwa są urzędami, to czy nie powinno nauczać się archiwistyki na administracji?
Quieta non movere
http://arcaion.pl

Offline Jarek

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1755
  • archiwista zakładowy a nie żaden kustosz
Odp: Konferencja naukowa - 16-17 listopada 2016 r. - UMCS - Program
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 25, 2016, »
Jeśli mowa o zmianie podejścia do kształcenia archiwistów, to moim zdaniem należy zacząć od oddzielenia wiedzy historyka związanej z umiejętnością korzystania z zasobów archiwów, od całej reszty czegoś co nazywamy archiwistyką. Mam jednak wrażenie że przenoszenie kompetencji archiwisty do dziedziny zarządzania i administracji nie mieści się ani w tak rozumianych kompetencjach historyka, ani w oddzielonych w ten sposób zadaniach archiwisty, który ma (i moim zdaniem powinien mieć) jako bazę, umiejętności historyka.
Jarek Orszulak

Offline Robert2000

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 286
Odp: Konferencja naukowa - 16-17 listopada 2016 r. - UMCS - Program
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 26, 2016, »
Duża część archiwistów zakładowych jednocześnie pełni w swoich instytucjach funkcję koordynatora czynności kancelaryjnych. I to wskazuje - moim zdaniem - na rozwiązanie problemu. A na pewno czym innym innym jest kształcenie archiwistów sensu stricto (mających pracować np. w ap).

Offline Marcin Kapała

  • archiwa_2.5
  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 214
  • Płeć: Mężczyzna
  • lord of the files
Odp: Konferencja naukowa - 16-17 listopada 2016 r. - UMCS - Program
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 27, 2016, »
Problem jest chyba bardziej szeroki i nie dotyczy tylko archiwistów. W programach kierunków, które kształcą przyszłych urzędników, próżno szukać zagadnień związanych z zarządzaniem dokumentacją. Problematyka tego typu nie jest obecna w naukach administracyjnych. Nie wiem, czy znajdzie się w Polsce chociaż jeden wydział prawa i administracji, który uczy takich zagadnień. Niech historia, która przydarzyła mi się kilka lat temu, posłuży jako przykład wyobrażenia, jakie mają prawnicy i administratywiści o współczesnym zarządzaniu dokumentacją. W trakcie prowadzonej kontroli archiwalnej usłyszałem od radcy prawnego, który obsługiwał kontrolowaną przeze mnie instytucję, że on swoim aplikantom powtarza, jak ważna jest archiwizacja i jak istotna jest igła i dratwa.

Offline Kajka

  • archiwa_2.5
  • starszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 451
Odp: Konferencja naukowa - 16-17 listopada 2016 r. - UMCS - Program
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 27, 2016, »
Problem jest chyba bardziej szeroki i nie dotyczy tylko archiwistów. W programach kierunków, które kształcą przyszłych urzędników, próżno szukać zagadnień związanych z zarządzaniem dokumentacją. Problematyka tego typu nie jest obecna w naukach administracyjnych. Nie wiem, czy znajdzie się w Polsce chociaż jeden wydział prawa i administracji, który uczy takich zagadnień. Niech historia, która przydarzyła mi się kilka lat temu, posłuży jako przykład wyobrażenia, jakie mają prawnicy i administratywiści o współczesnym zarządzaniu dokumentacją. W trakcie prowadzonej kontroli archiwalnej usłyszałem od radcy prawnego, który obsługiwał kontrolowaną przeze mnie instytucję, że on swoim aplikantom powtarza, jak ważna jest archiwizacja i jak istotna jest igła i dratwa.

Świadomość kancelaryjna wśród urzędników jest raczej niska, a radcy prawni to już zupełnie odrębna kategoria. Autentyczny cytat z rozmowy:
Cytuj
"Nie po to kończy się studia prawnicze żeby zajmować się tak podrzędnymi sprawami jak archiwizacja. Że co proszę? Wyciągać żelastwo z papierów? Numerować strony? Opisywać teczki? To jest robota dla personelu pomocniczego a nie dla pracownika merytorycznego! Archiwista to może sobie zwracać uwagę podległym pracownikom a nie radcy prawnemu!"
I nie pomaga argument że instrukcja kancelaryjna została wprowadzona zarządzeniem kierownika instytucji i obowiązuje wszystkich pracowników  :(  No cóż niektórzy uważają że są stworzeni do "celów wyższych"  >:(

Offline koszmar_obsta

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 113
Odp: Konferencja naukowa - 16-17 listopada 2016 r. - UMCS - Program
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 27, 2016, »
Jeśli mowa o zmianie podejścia do kształcenia archiwistów, to moim zdaniem należy zacząć od oddzielenia wiedzy historyka związanej z umiejętnością korzystania z zasobów archiwów, od całej reszty czegoś co nazywamy archiwistyką. Mam jednak wrażenie że przenoszenie kompetencji archiwisty do dziedziny zarządzania i administracji nie mieści się ani w tak rozumianych kompetencjach historyka, ani w oddzielonych w ten sposób zadaniach archiwisty, który ma (i moim zdaniem powinien mieć) jako bazę, umiejętności historyka.

Czyta mi Pan w  myślach!

Offline Paweł z ...

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 163
    • Archiwum i EZD
Odp: Konferencja naukowa - 16-17 listopada 2016 r. - UMCS - Program
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 27, 2016, »
Świadomość kancelaryjna wśród urzędników jest raczej niska, a radcy prawni to już zupełnie odrębna kategoria. Autentyczny cytat z rozmowy:
Cytuj
"Nie po to kończy się studia prawnicze żeby zajmować się tak podrzędnymi sprawami jak archiwizacja. Że co proszę? Wyciągać żelastwo z papierów? Numerować strony? Opisywać teczki? To jest robota dla personelu pomocniczego a nie dla pracownika merytorycznego! Archiwista to może sobie zwracać uwagę podległym pracownikom a nie radcy prawnemu!"
I nie pomaga argument że instrukcja kancelaryjna została wprowadzona zarządzeniem kierownika instytucji i obowiązuje wszystkich pracowników  :(  No cóż niektórzy uważają że są stworzeni do "celów wyższych"  >:(
W zasadzie mógłbym się zgodzić z tym radcą prawnym, gdyby jego argumentacja wynikała z przesłanek racjonalnych, finansowo-organizacyjnych a nie tak jak przypuszczam z pychy i poczucia przynależności do "nadzwyczajnej kasty".
Menadżer może stwierdzić, że do tej prostej roboty bardziej opłaca mu się zatrudnić pracownika tańszego a wysoko opłacany specjalista w tym czasie będzie zajmował się swoją dziedziną, co przyniesie firmie zyski. Bo w zasadzie co mnie jako archiwistę obchodzi czy to będzie paginował radca czy pomocnik. Byle było wykonane dobrze. Brzmi rozsądnie, ale w rzeczywistości jak dobrze  wiemy tak idealnie to nie wygląda.   :P

Offline Robert2000

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 286
Odp: Konferencja naukowa - 16-17 listopada 2016 r. - UMCS - Program
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 28, 2016, »
I po części zacytowany radca prawny ma rację. Moim zdaniem, on powinien przygotować odpowiednio swoje papiery do archiwizacji, natomiast czynności techniczne rzeczywiście powinien przeprowadzić personel techniczny. U mnie w urzędzie w pewnym momencie zaczęto zatrudniać do biur osoby m.in. do archiwizacji, tylko co z tego, jeśli po kilku latach polikwidowano te stanowiska.

Offline Marcin Kapała

  • archiwa_2.5
  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 214
  • Płeć: Mężczyzna
  • lord of the files
Odp: Konferencja naukowa - 16-17 listopada 2016 r. - UMCS - Program
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 28, 2016, »
Czyżby współczesne zarządzanie dokumentacją rzeczywiście sprowadzało się tylko do "igły i dratwy" :(

Offline Jarek

  • st. kustosz(ka)
  • ******
  • Wiadomości: 1755
  • archiwista zakładowy a nie żaden kustosz
Odp: Konferencja naukowa - 16-17 listopada 2016 r. - UMCS - Program
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 28, 2016, »
I po części zacytowany radca prawny ma rację. Moim zdaniem, on powinien przygotować odpowiednio swoje papiery do archiwizacji, natomiast czynności techniczne rzeczywiście powinien przeprowadzić personel techniczny. U mnie w urzędzie w pewnym momencie zaczęto zatrudniać do biur osoby m.in. do archiwizacji, tylko co z tego, jeśli po kilku latach polikwidowano te stanowiska.
To jest nieporozumienie, a raczej kolejne z serii nieporozumień. Pierwszym nieporozumieniem było niegdysiejsze likwidowanie registratur i przerzucanie na pracowników merytorycznych czynności kancelaryjnych bez przygotowania ich do wykonywania takich czynności. Ten "personel techniczny" często jednak znów się pojawia, w mniej lub bardziej sformalizowany sposób. Przydatność takich osób bywa różna (stażyści itd.), a zakres powierzanych im prac uznaniowy. Archiwizacja polega właśnie na czynnościach technicznych - kompletowanie dokumentacji, układanie, paginowanie, pakowanie, opisywanie. A dla owego pana radcy sprowadza się to do użycia dratwy i igły - bo ktoś kiedyś tak mu powiedział. On nie ma pewnie nawet pojęcia po co to robi. Więc w czym właściwie przyznajesz mu rację?
Jarek Orszulak