Zmiany w NDAP

[Jarek]

A zadania przed nią są naprawdę wielkie: zasady przejmowania i przechowywania dokumentu elektronicznego, postępowanie z rejestrami zintegrowanymi, czy chociażby najnowszy problem, przed którym stanęły te departamenty Ministerstwa Cyfryzacji i Ministerstwa Spraw Wewn. i Administracji które muszą wymienić się danymi zgromadzonymi w EZD PUW i eDok (teoretycznie dzięki paczce archiwalnej, ale...).

To już chyba wiem, skąd wzięło się to  :

Sprawny elektroniczny obieg dokumentów to warunek efektywnych i oszczędnych systemów e-administracji państwowej. Należy wypracować i przyjąć jednolity standard systemu Elektronicznego Zarządzania Dokumentami rozwijanego i wspieranego przez państwo, umożliwiając jednocześnie funkcjonowanie systemów komercyjnych pod warunkiem ich pełnej interoperacyjności. Obecnie administracja wspiera dwa systemy: EZD (PUW) oraz eDok (COI). Należy przeprowadzić rzetelną ocenę obu systemów w oparciu o analizę merytoryczną, potencjał rozwojowy, technologię oraz udział w rynku i na tej podstawie wybrać wiodący system EZD, wspierany przez państwo, oraz postawić przed nim dalsze zadania ewaluacyjne w szczególności związane z interoperacyjnością z systemami zewnętrznymi (e-Podpisem, ePUAP). Zostanie także przeprowadzana analiza obecnej instrukcji kancelaryjnej. Zostaną zaproponowane zmiany, które znacznie uproszczą zasady elektronicznego obiegu dokumentów i zapewnią urzędom większe korzyści z rezygnacji z papieru i przechodzenia na EZD. W kontekście elektronicznego obiegu dokumentów przeprowadzimy również analizę pod kątem zaproponowania standardu systemu/ów FK (fakturujących) dla administracji ? co pozwoli również na oszczędności w zakresie wdrożeń, wsparcia technicznego oraz w szczególności agregacji i analizy danych.

http://m.mc.gov.pl/aktualnosci/zapraszamy-do-udzialu-w-konsultacjach

[Robert2000]

A co z systemami elektronicznego obiegu dokumentów, które już istnieją w wielu urzędach i instytucjach, które tych wypracowanych standardów by nie spełniały?

[Filip Kwiatek]

Z drugiej strony dzięki wpisaniu konkursu i wymagań na stanowisko Naczelnego Dyrektora do ustawy archiwalnej jego stanowiska nie obejmuje nowelizacja o służbie cywilnej, a więc w ogóle odbędzie się konkurs. O ile kojarzę, w przeciwnym razie mógłby być po prostu mianowany przez prezesa rady ministrów. 

[archivar]

Takie wymagania, że mogą startować dyrektorzy AP, ewentualnie osoby zatrudnione w NDAP i AP na stanowiskach kierowniczych. Środowisko naukowe zostało wykluczone.

Muniek, skąd taki wniosek?
Absolutnie środowisko naukowe nie jest wykluczone z naboru. Powiedziałabym nawet, że jest uprzywilejowane!

Hm... zależy co rozumiemy przez środowisko naukowe. Bo jeżeli ograniczymy je do samych wykładowców archiwistyki to rzeczywiście kisimy się we własnym sosie... [tu stare pytanie czy archiwistyka jest nauką? chyba jednak nie... co najwyżej pomocniczą...] natomiast wykluczeni są inni humaniści i głównie historycy, którzy pojęcie o archiwach mają. Dziwny bardzo ten zapis ustawy.

[archivar]

Konkurs już ogłoszony:

http://bip.ap.gov.pl/dokument.php?iddok=4325&idmp=1291&r=o

Baardzo ciekawe te wymogi:
- wystarczy mgr,
- termin złożenia papierów ... 10 dni... łącznie z wypracowaniem
- i tylko ludzie związani z AP albo z wykładaniem archiwistyki. A dlaczego np. archiwista z innej instytucji (np. CAW, IPN czy kościelnych) jest wykluczony? - czy to gorszy rodzaj archiwisty?

[Bolek]

Moim zdaniem nowym naczelnym powinien zostać ktoś kto  przeszedł kilka stopni  kariery archiwalnej.  Osoba z zewnątrz  nie mająca zupełnie  pojęcia  pracy w archiwum tylko będzie próbowała wcielać w życie swoje wizje odbiegające od codziennej pracy archiwalnej.
Na prawdę nie  mamy jako środowisko już czasu  na żadne eksperymenty. Zbyt dużo czasu i ludzkiej energii przez ostatnie lata zmarnowano a wielu  spraw nie doprowadzono do końca.

[Robert2000]

IPN? Człowieku, myślisz że stamtąd dopuściliby kogoś do NDAP?

[coochise]

Nie wiem czy osoba z IPN, CAW, archiwów kościelnych czy ze środowiska naukowego jako Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych to dobry pomysł. Wydaje mi się, że niestety ale środowisko naukowe ma trochę inne wyobrażenie o pracy archiwisty i archiwów państwowych, często nieprzystające do rzeczywistości. Poza tym dzisiejsza archiwistyka to już nie tylko dokumentacja papierowa. Niestety przed archiwami stanęły wyzwania związane z dokumentacją elektroniczną i systemami EZD, przed którymi nie da się już uciekać. Pora nadrobić stracony czas i nadrobić zaległości do niektórych JST i innych podmiotów, w których od lat funkcjonuje EZD.
Chyba najwyższa pora aby archiwa jeśli chcą jeszcze coś znaczyć w świecie dokumentu elektronicznego wzięły się do pracy. Duża w tym rola dla nowego Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych, który może i powinien wytyczać kierunek zmian w archiwach, tak sprawy związane z ADE, EZD i dokumentem elektronicznym stały się priorytetami. Jeśli ta tematyka zostanie przez nowego NDAP pominięta, archiwa państwowe mogą być już tylko kojarzone z dokumentami papierowymi a ich głos w dyskusji dotyczącej dokumentów elektronicznych nie będzie słyszany.

[crash0]

Konkurs już ogłoszony:

http://bip.ap.gov.pl/dokument.php?iddok=4325&idmp=1291&r=o

Baardzo ciekawe te wymogi:
- wystarczy mgr,
- termin złożenia papierów ... 10 dni... łącznie z wypracowaniem
- i tylko ludzie związani z AP albo z wykładaniem archiwistyki. A dlaczego np. archiwista z innej instytucji (np. CAW, IPN czy kościelnych) jest wykluczony? - czy to gorszy rodzaj archiwisty?

nie, ale nie ogarnąłby tego co jest do zrobienia

[sirsilis]

Konkurs już ogłoszony:

http://bip.ap.gov.pl/dokument.php?iddok=4325&idmp=1291&r=o

Baardzo ciekawe te wymogi:
- wystarczy mgr,
- termin złożenia papierów ... 10 dni... łącznie z wypracowaniem
- i tylko ludzie związani z AP albo z wykładaniem archiwistyki. A dlaczego np. archiwista z innej instytucji (np. CAW, IPN czy kościelnych) jest wykluczony? - czy to gorszy rodzaj archiwisty?

nie, ale nie ogarnąłby tego co jest do zrobienia

czyli jednak IPN to gorszy sort :-P

[Hanna Staszewska]

Koledzy,
a gdzie jest napisane, że ten doktor habilitowany nie mógł wcześniej pracować w IPN, CAW itd...?

Poza tym mam nadzieję, że kandydaci, którzy chcą objąć takie stanowisko,nie podejmują takiej decyzji z dnia na dzień czy dla kaprysu, wyrażam więc nadzieję, że wiedzą, co chcą zrobić i jaką mają koncepcję działania, więc przelanie tego na papier nie powinno być jakimś straszliwym wyzwaniem.

Mam też nadzieję, że te "wypracowania" zostaną upublicznione, chętnie je przeczytam

Kandydaci, do piór!

[Rafał Rufus Magryś]

A ja mam nadzieję, że nowe władze NDAP (tak na szybko i w dużej ogólności):

a) wydadzą  NOWY słownik archiwalny - albo pozwolą go wydać zainteresowanym,

b) zaczną walczyć o podwyżki dla archiwistów - tym razem na poważnie,

c) wdrożą kompleksowo i jeszcze bardziej rozwiną ZoSIA,

d) zrobią przegląd przepisów archiwalnych i je uspójnią,

e) zaangażują się większym stopniu w pozyskiwanie funduszy UE - również tych bezpośrednio "brukselskich",

f) przyspieszą prace zespołów przy NDAP,

g) i partykularnie - wesprą merytorycznie IFAR - fajnie byłoby mieć oficjalne wsparcie moderatorów z NDAP (jak było przez chwilę) ...

- kandydaci chwytający za pióra - uprzejmie proszę o wykorzystanie sugestii!!!

pozdrawiam!

[Robert2000]

h) doprowadzą do likwidacji PRL-owskiego statusu archiwów wyodrębnionych.

[Kajka]

Jak już mamy koncert życzeń, to i ja coś od siebie dorzucę 
- Modernizacja i aktualizacja przepisów metodycznych, bo te obowiązujące pochodzą z lat 70-tych i nijak nie przystają do rzeczywistości
- Pełne wdrożenie EZD w archiwach państwowych i edukacja archiwistów w zakresie zagadnień związanych z dokumentem elektronicznym
- Nacisk na rekonwersję ewidencji (zarówno poprzez przepisywanie jak i migrację poprzez OCR) i udostępnienie jej w wersji elektronicznej
- Wprowadzenie możliwości zamawiania akt online poprzez portal Szukaj w Archiwach
- Ujednolicenie procedur obsługi użytkowników i załatwiania spraw wprowadzenie jednolitych formularzy w całej sieci archiwalnej i możliwość załatwienia  większości spraw przez EPUAP - co prawda wiemy, że "archiwa to nie wojsko" ale przydała by się pewna standaryzacja, bo w tej chwili co archiwum to inne zwyczaje
- Zaktywizowanie użytkowników w ramach crowdsourcingu i wolontariatu
- Sfinalizowanie do 2018 r. projektu budowy Archiwum Narodowego RP w Warszawie (co prawda obiecał to poprzedni dyrektor, ale było by miło gdyby nowy przyjął te zobowiązanie)
To by było na tyle. kto da więcej? 

[Bolek]

Wiadomo coś  ilu chętnych. Może  jakaś  giełda  nazwisk?