Wystąpienie Hanny Staszewskiej na X Zjeździe IFAR skłoniło mnie do przeglądu starych wątków celem odszukania najbardziej błyskotliwych stwierdzeń i ciętych ripost
Andrzej Choniawko
Przy nabożnym kulcie dla metodyki archiwalnej ukształtowanej w czasach dyliżansów pocztowych i wynikającej stąd hierarchii podejmowanych w archiwach zadań, braku systemu motywującego najwydajniejszych pracowników, lekceważącym często traktowaniu potrzeb użytkowników, nie docenianiu możliwości jakie dla zintensyfikowania wielu czynności w archiwach mogłyby dać korzystanie z prac zleconych tak się zapewne dziać będzie.