Rzecz pierwsza - transmisja i zapis online konferencji i podobnych wydarzeń ważnych dla archiwistyki powinny być bezwzględnym i rygorystycznie przestrzeganym standardem. Można tylko ewentualnie popracować nad jakością transmisji, szkoda że nie widać prezentacji, uczestnikom dyskusji koniecznie trzeba wręczać mikrofon i przypominać o konieczności przedstawienia się.
AMEN.
A w kwestii prezentacji, ja swoją przesłałam organizatorom, mają być udostępnione.
A teraz parę refleksji.
To był pierwszy mój Zjazd IFAR, na którym nie byłam w całości (dotarłam na końcówkę 1 dnia, czyli na wystąpienie tajemniczego Ryszarda i na bankiet), ale i tak było bardzo warto (na pewno odsłucham wystąpienia z 1 dnia obrad).
1. Tajemniczy klient w archiwach: to co przedstawił Michał świadczy o dość słabych i niejednolitych standardach udostępniania w archiwach państwowych. Myślę, że czas na profesjonalne badania tego tematu w archiwach, już o tym dyskutowaliśmy na ifar
http://www.ifar.pl/index.php/topic,2988.msg23473.html#msg23473Oczywiście popieram apel Jarka do Michała, aby udostępnił raport ze swojego badania.
2. Świetne wystąpienie Adriana Cieślika o archiwach kościelnych: sytuacja tam panująca jest b. zła i prelegent przedstawił to b. uczciwie: brak przepisów metodycznych, braki lokalowe, brak właściwego podejścia władz kościelnych itd.
Zgroza?
Moim zdaniem (i dałam temu wyraz) bardzo ułatwiłoby pracę naszym kolegom archiwistom kościelnym wdrożenie systemu ZoSIA, który w znakomity i b. skuteczny sposób wymusza pewne zachowania metodyczne (np. przed opisaniem j.a. należy założyć zespół archiwalny). Kończą się wdrożenia w archiwach państwowych (do końca 2017 r.), tak więc archiwa kościelne mają szansę wskoczyć w niszę.
Przy okazji dowiedzieliśmy się, że Naczelny Dyrektor AP powołał grupę roboczą do spraw archiwów kościelnych jako organ opiniodawczo-doradczy. O tym w osobnym wątku:
http://www.ifar.pl/index.php/topic,3495.0.html3. Maciej mówił o retrokonwersji: mnóstwo zestawień, tabelek, procentów, wszystko dokładnie policzone i pokazane pod różnymi kątami. Robiło wrażenie. W roku 2017 zaplanowano poddanie retrokonwersji ponad 6 mln 300 tys. opisów j.a. ( w czasie całej akcji ponad 13 mln opisów) plan w 2017 r. wykonają prawie wszystkie archiwa.
Brawo archiwiści!!!
Oczywiście przy okazji ponawiam swój apel do NDAP o przeprowadzenie szerokiej akcji promocyjnej i informacyjnej o retrokonwersji, naprawdę mamy się czym pochwalić.
Niestety, planu nie wykona AAN, a podobna groźba wisi nad AP Olsztyn i AP Wrocław.
4. Marianna Otmianowska i Kasia Zajkowska z NAC przedstawiły projekt modernizacji serwisu Szukaj w Archiwach: mieliśmy okazję jako pierwsi publicznie zobaczyć nową oprawę graficzną. Jest ok
Na marginesie nazwy serwisu: spotkałam się z uwagami osób korzystających, że nie podoba im się nazwa Szukaj w Archiwach: nie chcą szukać, chcą znaleźć (Kasia Zajkowska mówiła, że w czasie badań użytkowników systemu ktoś zwrócił uwagę na przymus szukania).
Nowy SWA zakłada otwarcie na nowych użytkowników, chcemy ich znaleźć, przyciągnąć i zatrzymać.
Bardzo słuszny kierunek.
5. Chwile o moim wystąpieniu Prace Centralnej Komisji Metodycznej kadencji 2016-2018: zamach na metodykę archiwalną czy krok ku normalności?
Obecna CKM wprowadza zmiany w przepisach, co nie jest niczym nowym w kilkudziesięcioletniej historii powojennych apów, co wykazałam przypominając rozmaite rozwiązania, które archiwa stosowały przez lata a już nie stosują (ja jeszcze pamiętam zbiory zespołów szczątkowych, grupy zespołów, karty AN itd?., jest tego całe mnóstwo). Metodyka, która jest zbiorem praktycznych zasad postępowania z dokumentacją zmieniła się, bo zmieniły się narzędzia ? inaczej inwentaryzuje się w systemie ZoSIA a inaczej na kartach inwentaryzacyjnych, nie trzeba ciągle przesygnowywać w związku z dopływami itd. Sposób naszej pracy, czyli właśnie metodyka się zmieniła. I, jak sądzę, zmieni się jeszcze bardziej, zważywszy na to, co się dookoła dzieje i czego ludzie od nas oczekują (pomyślmy, czego my oczekujemy od urzędów i przełóżmy to na archiwa).
Środowisko naukowe nie było wzburzone, T. Czarnota zapytał tylko, czy w przypadku generowanego z systemu inwentarza archiwalnego oraz wstępu nie ma zagrożenia utraty ważnych danych, które były w tradycyjnie tworzonych wstępach - uspokoiłam i powtarzam: nie ma takiego zagrożenia, do systemu ZoSIA zostaną dołożone nowe pola, które wraz z istniejącymi złożą się na wstęp.
Likwidacja nawiasów kwadratowych nie wzbudziła dyskusji, ponownie T. Czarnota zapytał o nawiasy, tym razem przy datacji j.a. i zespołów: wyjaśniłam i powtarzam: datacja jednostek ma być ciągła, bez żadnych nawiasów, natomiast daty zespołu pozostają z priorami i posteriorami w nawiasach kwadratowych.
Wyraźnie zaakcentowałam na Zjeździe i powtarzam: ostateczne decyzje, jak mają wyglądać rozwiązania metodyczne stosowane w archiwach, czyli
ostateczne decyzje co do kształtu naszych przepisów podejmuje Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych, a CKM działa w ścisłej współpracy z Naczelnym Dyrektorem.
Przy okazji wyrażam nadzieję, że w zakresie metodyki idziemy ku większej przejrzystości opisu archiwalnego i wskazania odpowiedzialności za to, co robimy. I to jest słuszny kierunek.
I reasumując: 11 Zjazd IFAR był świetnie zorganizowany, naprawdę ogromne brawa dla organizatorów, szczególnie Małgosi Szabaciuk.
I oczywiście podziękowania dla naszego Admina Rafała, który na co dzień "ogarnia" forum i znalazł czas, żeby przyjechać do Lublina i z nami obradować. Rafale, wielkie dzięki
Jak zwykle zjazd IFAR to wspaniała okazja do dyskusji, rozmów, "reformowania" archiwistyki i archiwów, naprawiania archiwalnego świata itd?
No i możliwość spotkania się w realu.
Bezcenne.
Do zobaczenia za rok.
PS. I jeszcze zareklamuję wątek, który założyłam po Zjeździe, bo rozmawialiśmy o tym w Lublinie: Czy układ archiwaliów w zespole jest jeszcze potrzebny?
http://www.ifar.pl/index.php/topic,3494.0.html