Owszem, w naszym archiwum mamy taśmy filmowe. Przechowujemy je w metalowych, okrągłych pojemnikach, które były przeznaczone dokładnie do tego. Niestety, taśmy ulegają już procesom chemicznym (zapach octu), ale kompletnie nie mamy możliwości ich zdigitalizowania. Kiedyś wprawdzie coś tam było dogadywane z NAC, ale od dawna już sprawa wisi w zawieszeniu. Ich przyszłość więc wygląda w czarnych barwach.