Internetowe Forum Archiwalne > Na temat iFAR
VIII Zjazd IFAR
crash0:
Chyba nie ważne czy daleko, czy nie.
Liczy się dostępny dojazd :D
muniekdm:
Ja to miałbym niezłą wyprawę do Lublina czy Przemyśla. :)
Anna Sobczak:
@muniekdm A ja? Ale dla Zjazdu IFAR warto przeżyć podróż z jednego krańca kraju do drugiego. Zawsze można poszukać nocnego pociągu:)
muniekdm:
Zgadzam się z Tobą Aniu. Dla zjazdu jestem skłonny pokonać każdą odległość. :)
Anna Sobczak:
To może jakaś ankieta, żebyśmy mieli z czego wybierać?
Pomysły na uatrakcyjnienie zjazdu:
- grill,
- koncert lub in. wydarzenie kulturalne, na które moglibyśmy się wybrać dodatkowo.
P.S. W Poznaniu jest jakiś lokal, który nazwano "Archiwum". Poznaniacy, jak tam jest?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej