Ależ jestem cytowana! A wierszówka leci, tylko dla kogo?
Drogi Gościu, z przykrością stwierdzam też, że Twoja (piszę w tej formie, gdyż nie wiem, czy jesteś Pani czy Pan) rada podana 30 stycznia nie sprawdziła się. Do bazy DOKUMENTACJA nie zgłosił się żaden ochotnik, natomiast p. H. Staszewska-Katolik, poproszona oficjalnie, przygotowała bardzo rzetelną opinię na temat podręcznika do bazy IZA 5.0. Uwagi będą uwzględnione po zmodyfikowaniu bazy stosownie do uwag nadesłanych przez archiwa.
P. Hanna zadała też 9 lutego pytanie, od kiedy baza PRADZIAD nie jest obowiązkowa. Wymieniłam ją wśród baz nie wprowadzonych do stosowania żadnym przepisem i w tym sensie nieobowiązkową. Nie służy ona do realizacji żadnych wskazówek metodycznych, pełni funkcję informacyjną. Można ją porównać do wydawanych katalogów i informatorów tematycznych, które nie są obowiązkowe, ale wszyscy dokładają do nich swoje cegiełki. Działalność informacyjną archiwów regulują bardzo nieliczne przepisy - można bardziej ją sformalizować. Czy istnieje potrzeba?
Co do bazy IZA - na razie nie jest brane pod uwagę wprowadzenie jej do stosowania przepisem NDAP. Jak słusznie zauważają użytkownicy, nie ma ona charakteru uniwersalnego, prawie (no cóż, istnieją też osoby zadowolone) każdy potrafi wymienić jakieś mankamenty, zależne też od jakości używanego sprzętu, czy rodzaju inwentaryzowanej dokumentacji. Z tego względu nie jest możliwe jej powszechne i obowiązkowe stosowanie.