Na ostatnim zjeździe archiwistów we Wrocławiu mówiłem o popularnych na Zachodzie dwóch modelach opisujących zarządzanie dokumentacją; o modelu cyklu życia i modelu kontinuum dokumentacji. Przenosząc ze świata archiwistyki języka angielskiego (a dokładniej amerykańskiego i australijskiego) do polskiej archiwistyki nowe pojęcia napotkałem na sporo problemów terminologicznych i translatorskich. Będę się stopniowo dzielił związanymi z tym przemyśleniami, w jakimś dłuższym tekście oraz propozycją dysputy na archiwalnej liście dyskusyjnej, jaką jest IFAR. Sądzę, że Internet jest dobrym narzędziem służącym do tego celu i daje ciekawe możliwości komunikacji w naszej, archiwalnej grupie zawodowej. Zamieszczam zatem w Internecie, szkicową propozycję tłumaczenia terminu
records manager i mam nadzieję, że wywiąże się w związku z tym dyskusja, która pozwoli nam wspólnie wypracować jedno stanowisko. A jeśli nie? To pozwoli sprecyzować, jakie są możliwe warianty tłumaczenia, czy nazwania jakiegoś nieznanego polskiej archiwistyce terminu, czy zjawiska.
Już w 1928 roku Józef Siemieński, ówczesny dyrektor Archiwum Głównego Akt Dawnych, pisał: ?Jeżeli jaka dziedzina nie znosi samowoli absolutystycznej, to językowa. Jest to dziedzina prawdziwego ludowładztwa: cały demos jest tu prawodawcą. I nic tu nie pomoże okoliczność, że terminologia naukowa czy urzędowa jest sprawą wybranych.? Ówczesny dyrektor AGAD-u nie miał możliwości korzystania z Internetu (w przeciwieństwie, do dzisiejszego Dyrektora, który jak wszyscy wiemy jest pionierem w tej dziedzinie
, nie mógł zatem w prosty sposób odwołać się do opinii ludu. Dzisiaj mamy dużo większe możliwości, zwracam się zatem do ludu i do wybranych, do Czytelników IFARU, znawców archiwistyki z prośbą o konstruktywną dyskusję i komentarze.
A skąd nadtytuł ?Roztrząsania terminologiczne?? Lubię tradycję, lubię kontynuację i archaizmy języka polskiego, więc najbardziej naturalne wydawało mi się nawiązanie do tego klasycznego już tytułu. Jednocześnie z nadzieją, że jak mówił Bernard z Chartres, uda nam się wspiąć na ramiona gigantów i z ich perspektywy zobaczyć więcej. Zapraszam, zatem do przeczytania tekstu i (z tej szerszej perspektywy gigantów) wyrażania opinii.
Proszę kliknąć na link odsyłający do tekstu: <
https://sites.google.com/site/leszekpudlowski/roztrzasania-terminologiczne>
Bardzo jestem ciekaw rezultatów tej dyskusji.
Serdecznie pozdrawiam,
Leszek Pudłowski