Że może klasyfikuje się to inaczej a zarazem inaczej kwalifikuje...do np jakiegoś zbawiennego B2
![Uśmiech :)](http://www.ifar.pl/Smileys/akyhne/smiley.gif)
5145 wg wykazu z 2003 (i chyba wcześniejszego z 1999) to: "Odpisy zupełne i skrócone aktów stanu cywilnego" B5. Do tego mają podteczkę z podaniami o ich wydanie (są tam też podpięte dowody zapłaty za tę czynność). Teraz prowadzą pod tym samym numerem (! - niektórzy nigdy się chyba podstaw swojej pracy nie nauczą... :/), chociaż wg nowego JRWA powinni pod 5362 "Odpisy zupełne, skrócone i wielojęzyczne aktów stanu cywilnego" - choć to też B5.
Dawniej nie było obowiązku trzymania takich podań, potem to wprowadzili i zalegają takie bzdety. Teraz trzeba zabrać to do archiwum i trzymać te 5 lat...dla mnie to jakaś paranoja i wynik ludzkiej chyba głupoty...na cholerę komu to potrzebne, że ktoś złożył wniosek o wydanie papierka... rozumiałlbym już to B2...
liczę na jakąś odpowiedź ludzi, którzy może to prowadzą, lub archiwizowali, czy to odpowiednia klasa?
pozdrawiam