Nie pisze Pan, co to dokładnie są za "akta osiedleńcze". Poza tym, jeżeli są sprzed 60 lat, to osoby których dotyczą, już pewnie nie żyją i nie dotyczy ich ochrona danych osobowych.
Rzadko jednostki samorządu mają tak stare akta. Może warto skontaktować się z właściwym archiwum, żeby je przejęło, to będziecie mieli problem z głowy
.