Ok, a więc "roztrząśnijmy" to na przykładzie akt własnych Archiwum Państwowego w Poznaniu, przechowywanych w tymże archiwum. Archiwum powstało w 1869 r. i bardzo niewiele akt się zachowało z okresu do 1945 r. Utworzono więc jeden zespół złożony pod nazwą "Archiwum Państwowe w Poznaniu", a w jego skład wchodzą następujące zespoły proste:
- Staatsarchiv Posen z lat 1885-1887 w ilości 2 j.a.
- Archiwum Państwowe w Poznaniu z lat 1921-1938 w ilości 4 j.a.
- Reichsarchiv Posen z lat 1939-1942 w ilości 2 j.a.
- Archiwum Państwowe w Poznaniu z lat 1945-1992 w ilości ponad 700 j.a.
Wszystkie te zespoły proste tworzą jeden zespół. złożony Można było je rozdzielić na odrębne, ale wobec szczątkowego stanu ich zachowania nie ma to większego sensu, tym bardziej, że część akt z tych zespołów jest połączona, czyli występuje sukcesja czynna (tzn. że np. akta z okresu pruskiego były kontynuowane przez następców, a nikt przecież nie będzie rozrywał poszytów). Zespół ten posiada jeden inwentarz, a poszczególne jego części są oczywiście uwidocznione w środkach informacyjnych. Gdyby te małe zespoliki były większe, gdyby posiadały samodzielną wartość naukową, należałoby je wydzielić w odrębne zespoły, w takiej jednak sytuacji, jaka występuje wyżej, jest to bezcelowe.
Każdy przypadek jest oczywiście indywidualny i tak należy go traktować, jednak ogólne zasady, jakie nakreśliłam wcześniej, powinny obowiązywać.
Pozdrawiam