Aktualności:

Widzę, że część osób może mieć problemy z zalogowaniem/hasłami/zatwierdzeniem konta szczególnie z domen WP, Onet, Interia  - czytamy watek: http://www.ifar.pl/index.php/topic,5043.0.html i potem proszę tej sprawie o kontakt na priv rafal.magrys(na)gmail.com

Menu główne

Zwrócona korespondencja (nieodebrana przez adresata)

Zaczęty przez Rovan, Marzec 29, 2012,

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Rovan

Ostatnio pracownicy Działu Windykacji w mojej firmie zadali mi pytanie - Jak postępować z zwrócona przez pocztę korespondencją, niepodjętą przez wierzycieli? Do niedawna pisma takie były (bez rozpieczętowania) dopinane do akt sprawy, jednak od początku 2011 r. gromadzone są osobno (podobno zmieniły się w tej kwestii przepisy).
Teraz zastanawiają się, czy powinni ową korespondencje przekazywać do AZ, czy też mogą ją po prostu zniszczyć.

Mam z tym pewien problem - Z jednej strony jest to niejako 2-gi egz. pisma (1 był wysyłany do wierzyciela, 1 zostawał w dziale), a więc kat. Bc. Z drugiej strony praktycznie wszystkie sprawy, których te pisma dotyczą wciąż są w toku (a jako że windykacja zazwyczaj ciągnie się latami - jeszcze długo w toku pozostaną, a miejsca w k.o. jest coraz mniej). Tak więc nie jestem pewien - kazać im przechowywać te zwroty aż do zakończenia sprawy i dopiero wówczas wybrakować, czy też potraktować jako wtórniki i zniszczyc od ręki?

archiwistka90

uważam, że powinno się zachować zwroty, ze względu na to, że niejako jest to dowód na to, że próbowaliście dostarczyć korespondencję wierzycielowi.
O jakich przepisach mówisz w związku z tym, że zwroty rejestrujecie osobno?

marcia

Ja zwroty mam dołączane do sprawy. Czasem jest tak, że człowiek sam po jakimś czasie zgłosi się po to pismo i wtedy mu je daję.
"Życie jest zbyt krótkie, by było małe." B. Disraeli.

Rovan

U mnie również do tej pory zwroty były dołączone do akt sprawy. Dopiero od początku 2011 przyjęto zasadę przechowywania ich osobno (właśnie się dowiedziałem, że nie wynika to z żadnych nowych przepisów - jak mnie wcześniej przekonywano - lecz z wewnętrznej procedury). Na szczęście są oznaczone znakami spraw, których dotyczą i odpowiednio uporządkowane, więc w razie potrzeby nie będzie problemu z dotarciem do dokumentacji.
Ostatecznie udało mi się "podpiąć" je pod pasującą klasę z JRWA, dostaną kat. B5 (jeśli w ciągu tego okresu nikt się po nie nie zgłosi, to później też raczej nie).

Jarek

Takie traktowanie tych pism to nieporozumienie. Powinny być porzechowywane wraz z aktami sprawy. Skoro są oznaczone znakami sprawy to mają już i swoją klasę, i swoją kategorię archiwalną właściwą dla danego rodzaju spraw. Takie gromadzenie niepodjętych./niedoręczonych mogłoby mie cmiejsce tylko gdy podmiot prowadzi dokumentację spraw elektronicznie w systemie EZD - do tego można moim zdaniem wykorzystać skład przesyłek wychodzących.
Jarek Orszulak

Rovan

EZD wprawdzie nie mamy (jeszcze), mamy natomiast system elektronicznego obiegu dokumentacji oraz dodatkowy system gromadzący elektroniczne wersje wszystkich dokumentów dot. windykacji należności. Pisma, o których mowa znajdują się w tym systemie, dlatego też niedoręczone zwroty traktuje de facto jako 2-gie egzemplarze.