Prowadzenie teczek - dokumentacja w wydziale ds. komunikacji

Zaczęty przez EwelinaP, Lipiec 07, 2011,

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

EwelinaP

Mam pytanie, a raczej chciałam zgłosić problem do dyskusji (może w jej toku uda się wypracować jakieś rozwiązanie): jak postępować z dokumentacją w wydziale komunikacji, czyli z ewidencją kierowców, rejestracją pojazdów itp. W starostwie są na to po 3 oddzielne numery, które nie uwzględniają szczegółowych spraw zwiazanych np. z zatrzymaniem prawa jazdy. Wiem, że teczkę zakłada się dla danego kierowcy, czy numeru rejestracyjnego, ale co z pozostałą dokumentacją? Czy np. otrzymując pismo, lub (co jest nagminne), samo prawo jazdy od policji, nadawać numer np. z podteczki o tytule, dajmy na to, "zatrzymanie i zwrot praw jazdy", czy np. od razu szukać numeru sprawy, pod jakim figuruje dany osobnik, któremu dokument zatrzymano? To drugie rozwiązanie nastręczałoby wiele trudności z odszukaniem właściwego numeru... Sama już nie wiem, jam prosty archiwista, a wydział komunikacji domaga się jakiegoś rozwiązania. No bo w końcu jestem koordynatorem czynności kancelaryjnych... Inny problem - co z dokumentacją, która otrzymuje numer z systemu, np. z CEPIK-u, czy czegoś tam innego. Czy nadawać jeszcze raz swój numer, czy traktować to jako dokumentację nietworzącą akt sprawy, w sensie odkładać do odpowiedniej teczki bez nadawania numeru sprawy, a tworzyć sobie tylko rejestr? Proszę o pomoc, za wszelkie sugestie i pomysły serdecznie dziękuję. Może gdzieś w ciemności jaśnieje jakiś urząd, który sobie poradził z tym problemem :)

Jarek

Nie wiem czy dobrze rozumiem ten problem, ale wydaje mi się że może się tu przydać możliwość jaką daje paragraf 53 ust. 5 instrukcji kancelaryjnej: "Dopuszcza się zakładanie teczek aktowych dla podmiotu lub przedmiotu sprawy, w których grupuje się wiele akt spraw o różnych numerach spraw, ale zarejestrowanych w jednym spisie spraw teczki aktowej. W takim przypadku w teczkach założonych dla podmiotu lub przedmiotu sprawy nie prowadzi się dodatkowych spisów spraw."
Jarek Orszulak

EwelinaP

Oj, chciałabym żeby to takie łatwe było. Być może to jest rozwiązanie, ale jak to teraz przełożyć z ichniego na nasze, żeby wszyscy pracownicy zrozumieli, o co chodzi? Z pewnością każdy z nas ma u siebie takich pracowników opornych na wszelkie zmiany... Bo to też jest tak, że jak już jestem tym całym koordynatorem, to wszyscy oczekują gotowych odpowiedzi i leku na całe zło. Mam nadzieję, ze wspólnie uda nam się wypracować jakieś rozwiązanie. Na razie myślę, żeby zrobić podteczkę w haśle Ewidencja kierowców i tam odkładać sprawy związane z zatrzymaniem i oddawaniem praw jazdy, a po zakończeniu procedury odkładać akta do teczek kierowców. Nie wiem, czy to dobre rozwiązanie, ale chyba lepsze od tego, co jest, bo teraz wiele spraw nie jest rejestrowanych w ogóle.
Gorzej będzie z tą dokumentacją, która numery dostaje z systemu, bo tu nawet - jak się okazało - MSWiA nie chciało udzielić konkretnej odpowiedzi.