W moim wystąpieniu nie porównywałem funkcjonalności baz IZA i SEZAM z ZoSIA, ale starałem się spojrzeć na te bazy z punktu widzenia administratora lokalnego. Skupiłem się na ZoSIA, ale ponieważ lepiej analizować temat i wyciągać wnioski w ujęciu porównawczym, dlatego - mając doświadczenie jako administrator baz danych MS Access i administrator lokalny ZoSIA - na takie porównanie się zdecydowałem.
A poza tym nie widzę nic niestosownego w porównywaniu IZY i SEZAM-u z ZoSIA. Są osoby, które do dziś są przekonane o wyższości tych pierwszych nad tą drugą. A więc wcale nie jest dla nich oczywiste co jest Skodą Octavią, a co Syrenką. Jest też grupa osób, która pewnie chętnie dowiedziałaby się o ZoSIA. I dlatego warto o tym rozmawiać.