Witam!
Pytanie z czystej ciekawości - nie wiem czy warto je umieszczać w innym dziale dlatego piszę tutaj.
Czy w państwa archiwach spotkaliście się z papierem noszącym znaki wodne papierni Van Gelder Zonen (Holandia) i jak powszechne jest to zjawisko w polskich archiwach?