Jeśli akta nie mają "właściciela", to powinien się nimi zająć archiwista zakładowy... Zwłaszcza, jeżeli masz do czynienia z kategorią A, to należy się nimi zająć ze zdwojoną uwagą, przełożyć do czystych, nowych teczek, jeśli to konieczne, ponumerować strony, zrobić spis, czyli w dużym skrócie uporządkować tak, jak to się robi z kat. A. Nic nowego w tym zakresie nie wymyślimy.