Ile zarabiają archiwiści???

[kocibrzuch]

Że też w ogóle chce im się pracować w takiej instytucji, w której od dwóch lat podwyżek nie było. Ja bym się tak nie dał robić w balona.

[Hanna Staszewska]

Pozdrawiam i gratuluję skuteczności, której brak archiwom państwowym.

No właśnie, tu chyba jest problem, w skuteczności.
Przypominam, że kiedy nie było IPN, płace w archiwach państwowych też nie były rewelacyjne, więc nie zazdrośćmy kolegom-archiwistom z IPN, to nie ich wina, że my tak zarabiamy.

[lj]

kolejny ciekawy fant do kolekcji:
http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2033.2.0.39.14.2.0.1.htm

ciekawe czy archiwiści państwowi pracujący w służbie cywilnej zostaną ocenieni jako przydatni w pracy???
czy jak teraz będą nadal zarabiać mniej od gońca, kierowcy, obsługi ksero czy pracownika kancelarii...

[Kliv]

A ja słyszałem, że w Archiwach Państwowych to jest taka niepisana zasada, że jeśli do 10 lat pracy w tej instytucji nie zmienisz pracy to zostajesz tu do ubogiej emerytury. Ja właśnie przekroczyłem 10 lat i jestem przerażony - 1300 zł ... wstyd mi się przyznawać przed znajomymi i nieznajomymi..  heh.. a jak chciałem wziąć kredyt na mieszkanie, to Pan w banku zdrowo sie uśmiał słysząc kwotę jaką miesięcznie zarabiam i powiedział: "żeby otrzymać kredyt wysokości 100 tys zł musiałby Pan zarabiać 1800 zł, o co jak widzę łatwo nie będzie".. ech... 

[fjgrabowski]

1300PLN? Tym wiekszy mam szacunek dla tych wszystkich pracownikow AP, ktorzy moje meczenie wytrzymuja

Nie jest to jednak sprawa do zartow... Z drugiej strony patrzac na place nauczycieli, to nie jest tak tragicznie z Archiwistami... Moze tez brakuje dynamiki jakiejs w dzialaniach "centrali", zeby wykazac potrzebe istnienia czegos takiego jak AP i zachecenia do pracy tam zdolnych ludzi - co by wiazalo sie z lepszymi placami?

JG

[kocibrzuch]

Ponoć w budżecie są przewidziane podwyżki, prawda li to?
Jakoś tak, nie wiedzieć czemu, jestem zainteresowany.
Kiedy to były ostatnie, w zeszłym tysiącleciu, czy w tym?

[Agnieszka Pepłowska]

Mnie dziś dobiła wieść, że w tym roku prawdopodobnie nie będzie nawet żadnych nagród rocznych, na które to, niepowiem, bardzo liczyłam... jakoś tak, nie wiem czemu, straciłam werwę do pracy...   

[Tomek]

Liczmy na nowego ministra. Zdrojewski pokazał co potrafi we Wrocławiu jako prezydent, więc kto wie? A kwity, teczki i archiwa są teraz w modzie, więc może po tej linii - aby nie było przecieków do prasy...

[luke]

W kwestii podwyżek: jeśli będą (o niepoprawny optymisto  ) to na pewno ich rozdział leży w gestii dyrektora. Zgadzam się z poprzednikiem, że ostatnio coś głośno o tej naszej profesji (coś wywożą, przywożą, brakują, a wszystko podobno w trosce o optymalne warunki przechowywania, jak pięknie  )

[Hanna Staszewska]

Dzisiaj w naszym archiwum przebywał p. dyrektor S. Radoń. Oto informacje, które nam przekazał:

1. Nagrody w tym roku będą, prawdopodobnie na początku grudnia; mniejsze niestety niż w zeszłym roku, średnio 400 zł brutto na osobę;

2. W projekcie przyszłorocznego budżetu (miejmy nadzieję, że nowa ekipa rządząca nic tu nie zmieni) zapisano podwyżkę (oprócz zwykłej rewaloryzacji w ramach budżetówki) dla archiwistów: średnio 500 zł brutto na osobę.

Tyle wieści z Poznania
Pozdrawiam

[Agnieszka Pepłowska]

Haniu dzięki tobie odzyskałam werwę do pracy Dzięki za dobre wieści.

[luke]

W Poznaniu optymizm, w Warszawie jakoś go mniej. W kwestii nagród zupełne novum, ale w takim razie i ja się cieszę. Z oczekiwaniem na pozytywne, dla nas wszystkich, rozstrzygnięcia finansowe pozdrawiam ŁS.

[Bogusława Deryło]

Dzisiaj w naszym archiwum przebywał p. dyrektor S. Radoń. Oto informacje, które nam przekazał:

1. Nagrody w tym roku będą, prawdopodobnie na początku grudnia; mniejsze niestety niż w zeszłym roku, średnio 400 zł brutto na osobę;

Chciałabym wrócić do tego wątku i zapytać, kto z kolegów dostał tę średnią nagrodę 400,00 zł (pewnie brutto). Ja dostałam 202,00 zł "na rękę" i nawet moja koleżanka-nauczycielka się ze mnie śmiała.
A drugie pytanie brzmi, czy w waszych archiwach nagrody też są przyznawane "cichcem": nikt nie wie kto dostał, ile dostał i za co? Nawet ja sama nie wiem, za co tę nagrodę dostałam.
Moim skromnym zdaniem nagroda ma tylko wtedy sens, jeżeli jest to publiczne podkreślenie czyichś zasług i wskazanie innym pracownikom wzoru do naśladowania.

[Hanna Staszewska]

Ostatni komunikat z frontu "płacowego":
- od marca podwyżki średnio 400 zł brutto (bez spłaty od stycznia );
- w marcu, jeszcze przed świętami nagrody w wysokości średnio 800 zł brutto

[Andrzej Choniawko]

Wszystkim polskim archiwistom narzekającym na niskie zarobki polecam zapoznanie się z jeszcze trudniejszą sytuacją czeskich bibliotekarek i bibliotekarzy, których nie stać nawet na zakup najmarniejszego odzienia z second handu.
http://www.ifar.nac.gov.pl/index.php?topic=1240.msg8415#msg8415