My tak ciągle o tych urodzonych cyfrowo, a Kocibrzuch poruszył właśnie nie mniej ważny temat digitalizacji (taki tez jest na tym forum).
Poza nurtującym mnie problemem mikrofilmowania które jak mi się wydaje robi się na świecie bardziej z "rozpędu" jak z racjonalnych przyczyn - zob. sąsiedni temat o cenniku - podrzucam inny temat:
Czy w ogóle bywa, że robiąc dla kogoś w ramach usług kopię cyfrową dokumentu np. 3-stronicowego zapisujemy go w jednym pliku czy zawsze z góry zakłada się że 1 stona = 1 plik?
Tak sądzę że jako użytkownikowi miło byłoby przecież mieć całość ... w całości.
Współczesne urzędy skanując papierowe dokumenty przychodzące do urzędu nie robią 17 plików z 17-stronicowego dokumentu.
Pytam nie bez kozery bo jeśli trzeba będzie połączyć informację o skanie z opracowanym zasobem (zob. na tym forum temat
Opis skanów materiałów archiwalnych - standard nazw plików)
Przykładowy opis dla skanu z jednostki (dane z bazy SEZAM) 35/322/0/9 (Archiwum Państwowe w Lublinie, zespół: Akta Florentyna Jana Górskiego notariusza w Lublinie 1810-1822, sygn. jednostki: 9 [Księga aktów notarialnych nr 1671-1933]), karta 57 v, skan nr 1 – miałby postać:
PL-35-322-0-9-57-2-1
Kolejne elementy oznaczają:
PL – kraj,
35 – numer archiwum (Archiwum Państwowe w Lublinie – Centrala)
322 – numer zespołu
0 – ciąg dalszy numeru zespołu
9 – sygnatura jednostki
57 – numer karty
2 – oznaczenie verso
1 – pierwszy skan tej strony
to dla pliku TIFF zawierającego jeden trzystronicowy akt notarialny (np karty 57 i 58) zaproponowane sygnowanie skanów chyba nie zadziała.
Chyba że zamiast myślników postawimy kropki, a myślnik będzie oznaczał własnie strony (karty) od-do:
PL.35.322.0.9.57-58
gdzie:
PL – kraj,
35 – numer archiwum (Archiwum Państwowe w Lublinie – Centrala)
322 – numer zespołu
0 – ciąg dalszy numeru zespołu
9 – sygnatura jednostki
57–58 - dokument karty 57 do karty 58 (całej).
Kolejny dokument (akt notarialny) jeśliby został zapisany w jednym pliku mógłby być oznaczony PL.35.322.0.9.58-61
itd.
Co ciekawe nie byłoby problemu z verso-recto ponieważ nie wyobrażam sobie, żeby na jednej karcie były dwa różne dokumenty.
Jest jeszcze jedna zaleta kropki: wiadomo o jaki znak chodzi. W przypadku myślnika nie zawsze...