Autor Wątek: przekazanie dokumentacji elektronicznej: co ważne?  (Przeczytany 21374 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Kazimierz Schmidt

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 146
Po zmianie ustawy archiwalnej mamy trzy nowe i ustępy w artykule 5. 2a, 2b i 2c.
Treśc całego artykuł 5 dodałem na końcu postu (ważne od listopada 2005)

Pytanie jest następujące:
czy w przypadku przekazywania dokumentacji elektronicznej do archiwum spis zdawczo-odbiorczy powinien być spisem spraw czy też spisem nośników? Zadaję to pytanie gdyż mimo oczywistej wg mnie odpowiedzi, nie jest dla mnie jasne czy przez analogię do przekazywanych dotychczasowo teczek (które są nośnikami) nie pojawi się pomysł przygotowania spisu przekazanych nosników jako dokumentu podstawowego. Np. w układzie: Lp-sygnatura nośnika-rodzaj nośnika-zawartość-uwagi
1-123-DLT 320GB-dane z IACS za rok 2004 taśma 1-potrzebne oprogramowanie Oracle do odczytania
2-124-DLT 320GB-dane z IACS za rok 2004 taśma 2-potrzebne oprogramowanie Oracle do odczytania
...
17-4-DVD-R-dane z systemu obiegu dokumentów za rok 2005 dysk 1-metadane zapisane w formacie MySQL, skany dokumentów przychodzących w formacie TIFF 200 dpi, pliki edytorów tekstu, arkuszy kalkulacyjnych, prezentacji itd. w formatach natywnych.
itd.
Idąc dalej czy nie pojawi się pomysł aby chronić przekazane nośniki?

Czemu to piszę? Ponieważ pokusa działania nadal w oparciu o nośniki może być wielka. Dostajemy je przecież fizycznie, sprawdzamy czy są opisane w spisie sygnatury i ... odkładamy na półkę. A do inwentarza wpisujemy dodatkową informację o powiększeniu się zespołu o kilka dodatkowych fizycznych jednostek archiwalnych. Wygodnie i nikt się nie doczepi. Mam jednak nadzieję że Minister Nauki w rozporządzeniu wynikającym z art. 5 ust. 2a i 2b ustali taką strukturę i takie zasady postępowania z dokumentacją elektroniczną, że ustalone na podstawie ust. 2c nośniki będą tylko chwilowym miejscem zapisu przeznaczonym do transportu treści do właściwego miejsca przechowania, a nie chronionymi prawem jednostkami archiwalnymi wpisanymi do inwentarza książkowego...


a oto treść zmienionego artykułu 5.
korzystałem z wersji elektronicznej która jest na razie tu:
http://orka.sejm.gov.pl/opinie.nsf/nazwa/1934_u/$file/1934_u.pdf
Art. 5. 1. Dokumentacja powstająca w organach państwowych i państwowych jednostkach organizacyjnych, w organach jednostek samorządu terytorialnego i samorządowych jednostkach organizacyjnych oraz napływająca do nich jest przechowywana przez te organy i jednostki organizacyjne przez okres ustalony na podstawie upoważnienia zawartego w ust. 2, po tym zaś okresie:
1) dokumentacja stanowiąca materiał archiwalny jest przekazywana do właściwych archiwów państwowych;
2) dokumentacja inna niż wymieniona w pkt 1 może ulec brakowaniu.

2. Minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego, na wniosek Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych, w drodze rozporządzenia, ustala zasady klasyfikowania i kwalifikowania dokumentacji ze względu na okresy jej przechowywania oraz zasady i tryb przekazywania materiałów archiwalnych do archiwów państwowych, a także zasady i tryb brakowania innej dokumentacji.

2a. Minister właściwy do spraw informatyzacji po zasięgnięciu opinii Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych, określi, w drodze rozporządzenia, niezbędne elementy struktury dokumentów elektronicznych powstałych i gromadzonych w podmiotach, o których mowa w ust. 1, uwzględniając minimalne wymagania dla rejestrów publicznych i wymiany informacji w formie elektronicznej, a także potrzebę zapewnienia integralności dokumentów elektronicznych.

2b. Minister właściwy do spraw informatyzacji po zasięgnięciu opinii Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych, określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowy sposób postępowania z dokumentami elektronicznymi w podmiotach, o których mowa w ust. 1, w szczególności zasady ewidencjonowania, klasyfikowania i kwalifikowania dokumentów elektronicznych oraz zasady i tryb ich brakowania, uwzględniając potrzebę zapewnienia integralności dokumentów elektronicznych i długotrwałego ich przechowywania.

2c.Minister właściwy do spraw informatyzacji w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego, na wniosek Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych, określi, w drodze rozporządzenia, wymagania techniczne, jakim powinny odpowiadać formaty zapisu i informatyczne nośniki danych w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne, przekazywanych do archiwów państwowych materiałów archiwalnych utrwalonych na informatycznych nośnikach danych.”,

3. Sprawy, o których mowa w ust. 1, 2 i 2c, reguluje w odniesieniu do:
1) Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej - Szef Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej;
2) Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej - Szef Kancelarii Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej;
3) Senatu Rzeczypospolitej Polskiej - Szef Kancelarii Senatu Rzeczypospolitej Polskiej;
4) Rady Ministrów - Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów;
5) organów i jednostek organizacyjnych podległych i nadzorowanych przez Ministra Obrony Narodowej, ministra właściwego do spraw wewnętrznych oraz ministra właściwego do spraw zagranicznych - ministrowie, którym podlegają oraz przez których są nadzorowane te organy i jednostki organizacyjne;
6) Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - Prezes Rady Ministrów na wniosek Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego;
6a) Agencji Wywiadu - Prezes Rady Ministrów na wniosek Szefa Agencji Wywiadu;
7) Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu - Prezes Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu
Kazimierz Schmidt

Anonymous

  • Gość
przekazanie dokumentacji elektronicznej: co ważne?
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 27, 2005, »
hm, w sumie rzeczywiście, dane można przekazać bez przekazywania nośników w ogóle.  Tym niemniej chyba warto prowadzić, oprócz ewidencji spraw, równoległą (?) ewidencję nośników na których są one przechowywane - z odnotowywaniem w niej danych samego nośnika, zakresu przechowywanych na nim informacji (przynajmniej sygnatury), dat przeglądów technicznych, daty wycofania nośnika ... Dokąd mamy dane niezabezpieczone np. podpisem cyfrowym to taka ewidencja pozwoli też chyba zweryfikować autentyczność danych, gdy pojawią się ich kolejne kopie na kolejnych nośnikach ...
Jarek

Offline Kazimierz Schmidt

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 146
Równoległa ewidencja nośników
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 27, 2005, »
Przypierani do muru specjaliści z IBM którzy uczestniczyli w projekcie tworzenia archiwum dla materiałów "born digital" wspólnie z KB (Koninklijke Bibliotheek - biblioteka królewska w Holandii) odpowiedzieli że nośników na których przekazano materiały archiwalne nie wyrzuca się "na wszelki wypadek". Nie mają one jednak statusu materiału chronionego.
Zgadzam się z Gościem, że takowy spis nośników nie zaszkodzi ale jednoczesnie się boję, że się wtedy na tym skończy.

W przepisach amerykańskich (które przyznaję, mi sie bardzo podobają i stąd obszerny cytat) jest:
Part 1234 -- Electronic Records Management
zob. http://www.archives.gov/about_us/regulations/part_1234.html
jest podrozdział
§1234.26 Judicial use of electronic records.
Electronic records may be admitted in evidence to Federal courts for use in court proceedings (Federal Rules of Evidence 803(8)) if trustworthiness is established by thoroughly documenting the recordkeeping system's operation and the controls imposed upon it. Agencies should implement the following procedures to enhance the legal admissibility of electronic records.
(a) Document that similar kinds of records generated and stored electronically are created by the same processes each time and have a standardized retrieval approach.
(b) Substantiate that security procedures prevent unauthorized addition, modification or deletion of a record and ensure system protection against such problems as power interruptions.
(c) Identify the electronic media on which records are stored throughout their life cycle, the maximum time span that records remain on each storage medium, and the NARA-approved disposition of all records.
(d) Coordinate all of the above with legal counsel and senior IRM and records management staff.

w tłumaczeniu na polski brzmi to mniej więcej tak:
§1234.26 Użytkowanie dokumentacji elektronicznej w sądownictwie
Dokumentacja elektroniczna może być uznana za dowód w postępowaniu sądowym (Federal Rules of Evidence, 803(8)) jeżeli jej wiarygodność jest ustalona przez pełne i nadzorowane przez system udokumentowanie czynności wykonywanych w systemach przeznaczonych gromadzenia dokumentacji. Urzędy powinny wdrażać następujące procedury by rozszerzać prawną dopuszczalność dokumentacji elektronicznej.
(a) Udokumentować, że podobne rodzaje dokumentów generowanych i przechowanych elektronicznie są tworzone za każdym razem za pomocą takich samych procedur, a sposoby ich odnajdywania są znormalizowane.
(b) Uzasadnić, że procedury bezpieczeństwa zapobiegają nieupoważnionemu dodawaniu, modyfikacji albo usuwaniu zapisów oraz zapewniają ochronę przeciw takim problemom jak przerwy w dostawie energii elektrycznej.
(c) Zidentyfikować kolejne informatyczne nośniki danych, na których dokumenty elektroniczne są przechowywane przez cały ich cykl życia, maksymalny okres czasu pozostawania dokumentacji na każdym nośniku danych, oraz zatwierdzone przez NARA sposoby postępowania z cała dokumentacją.
(d) Uzgadniać wszystko powyższe z radcą prawnym i osobą odpowiedzialną za informatyzację  oraz personelem archiwum.

Podkreśliłem na czerwono rzecz niestety nie dla wszystkich oczywistą. Otóż odwrotnie niż to jest w przypadku materiałów tradycyjnych, nie wskazuje się "oryginału" tylko wręcz nakazuje się ustalenie maksymalnego czasu przechowywania na danym nośniku. Ale może nie zrozumiałem dość dobrze tego zapisu? (angielski!) Może ktoś zinterpretuje to w ten sposób, że należy właśnie jak najdłużej przechowywać dokumentację na nośniku oryginalnym? Dlatego przytaczam obszerny fragment.
Kazimierz Schmidt

Anonymous

  • Gość
przekazanie dokumentacji elektronicznej: co ważne?
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 27, 2005, »
... ewidencja nośników winna więc też zawierać datę nagrania danych na nośnik, a także informację o jego szacunkowej żywotności (czytaj: graniczną datę do której należy przenieść dane na kolejny nośnik), oznaczenie nośnika na który przeniesiono dane. Nie wiem czemu p. Kazimeirz Schmidt obawia się, że na tym się skończy - moim zdaniem na tym właśnie powinno się skończyć  :)  Oczywiście zestaw danych do takiej ewidencji może być nieco inny, ale podejrzewam, że tylko nieco większy  :)  
Tylko dane na aktualnie użytkowanym nośniku należy uznać za autentyczne i mogące być wykorzystywane. Inaczej za kilka lub trochę więcej lat znajdziemy się w paranoicznej sytuacji przechowywania kilku równoprawnych kopii danych. Choć przyznam, że bez odpowiednich zabezpieczeń danych przed ich nieuprawnionym modyfikowaniem, czy też odpowiednich procedur przenoszenia danych z nośnika na nośnik, zawsze pozostaie niepewność, czy to aby na pewno te same dane ...

Jarek

Offline Kazimierz Schmidt

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 146
obawiam się, że zajmując się nośnikami - zgubimy informację
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 27, 2005, »
Cytat: "Gość"
... Nie wiem czemu p. Kazimeirz Schmidt obawia się, że na tym się skończy - moim zdaniem na tym właśnie powinno się skończyć  :)  


Wyjaśniam.
No właśnie tego się obawiam że po przekazaniu nośników (tj jednostek archiwalnych) nastąpi koniec aktywności archiwum. Nośniki przekazano na podstawie spisu zdawczo-odbiorczego nośników. Postawiono na półki w kilkatyzowanym magazynie. Dopisano informację do opisu ogólnego zespołu że zawiera on jeszcze 8 taśm DLT po 320 GB każda (analogicznie we wzorcowym opisie do ISAD mamy 202 kasety wideo). I na tym koniec?!!! Po sprawie?


Ujmę to tak: w przypadku cyfrowej dokumentacji elektronicznej (a także i analogowej dokumentacji elektronicznej takiej np jak owe przykładowe VHS-y z ISAD-u) czy jakiejkolwiek dokumentacji dla której nośnik jest tylko chwilowym miejscem przechowywania dokumentacji należy informację o nośniku przyporządkować do informacji o treści a nie odwrotnie (czyli treśc do nośnika).  A to dlatego że treść będzie stała a nośniki będą się zmieniały.
Czyli w duuużym uproszczeniu nie tak:
sygnatura taśmy T1234:
1. Jadą wozy czarno-białe [komp. Zdolnicki Krzymir, wyk. Bardzopiekna Mara]
2. Niech żyje
3. ...

Tylko tak:
identyfikator utworu: U1234
Tytuł utworu: Jadą wozy czrno-białe
Kompozytor: Zdolnicki Krzymir
Wykonawca : Bardzopiekna Mara
Nośniki:
1. sygnatura taśmy T1234, status taśmy: master
2. sygnatura taśmy T1235, status taśmy: kopia

W przypadku (elektro)teczek będzie analogicznie:
Zamiast przyporządkowywać sprawy do nośników przyporządkować nośniki do spraw. Podejście "nośnikowe" jest fajne i logiczne dopóki można wyliczyć co konkretnie znajduje się na nośniku. I tak kiedyś było: jedna teczka = parę spraw spod jednego znaku. Jedna taśma = co najwyżej kilka (kilkadziesiąt) utworów. Ale wyobraźmy sobie teraz że na naszym nośniku mieści się kilkadziesiąt tysięcy spraw i kilka tysięcy utworów. A tak będzie.
Kazimierz Schmidt

Anonymous

  • Gość
przekazanie dokumentacji elektronicznej: co ważne?
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 27, 2005, »
Chyba zapomniałem podkreślić, że dla mnie również podstawą pozostanie ewidencja spraw czy danych - i ona właśnie, w takiej czy innej postaci będzie najpierw podstawą przekazania a potem przechowywania danych. Nie wiem czy przyrównanie ewidencji nośników do inwentarza topograficznego będzie tu trafne, ale to chyba byłoby coś w tym rodzaju. Sądziłem, że P. Kazimierz widzi tu dla archiwistów szersze pole do popisu, moim zdaniem taka pomocnicza ewidencja nośników wystarczy, archiwiści niech zajmą się samymi danymi  :)

Jarek

Offline Kazimierz Schmidt

  • młodszy(a) archiwista(ka)
  • *
  • Wiadomości: 146
nośnik jest tylko tymczasowym miejscem przechowywania
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 28, 2005, »
Cytuj
przyrównanie ewidencji nośników do inwentarza topograficznego


O to jest to! Nośnik jest tylko tymczasowym miejscem przechowywania. Czyli dochodzimy do tego samego wniosku który przedstawiałem na Jerzy Skowronek Dedicata a potem na Infosystem'05:

Nie ma żadnej różnicy:
Jeśli przełożę papierowe akta albo analogowe taśmy z jednej półki na inną, nie zmienię ich zawartości (treści)
Jeśli przeniosę moje pliki danych z jednego nośnika na inny, także nie zmienię ich zawartości (treści)
Informatyczny nośnik danych spełnia podobną funkcję  dla dokumentów elektronicznych jak regał dla akt
Kazimierz Schmidt

Offline Wojciech Woźniak

  • Moderator
  • st. kustosz(ka)
  • *****
  • Wiadomości: 1132
przekazanie dokumentacji elektronicznej: co ważne?
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 11, 2006, »
Witam
Uwaga: będzie trochę nie na temat :D ale jakoś nie mogłem znależć właściwego miejsca, by tę informację światu archiwalnemu przedsatwić. Trwają prace nad standardem metadanych, na którym oprzeć mają się w nieodległej przyszłości systemy informatyczne pracujące w urzedach. I pięknie! Ale tymczasem na Opolszczyźnie rozstrzygnięto właśnie przetarg na realizację projektu eUrząd, w ramach którego zachodnia firma zbuduje do 30 VI (sic!) system infromatyczny i wyposaży weń 70 % gmin naszego słonecznego województwa. Co mnie niepokoi? Tylko jedna sprawa: czy ów system będzie dostosowany do projektowanych wymagań, a ściślej czy rozporządzenie zdąży wejść w życie, czy też... trzeba będzie firmie dopłacić za przystosowania systemu już po jego uruchomieniu? Więcej infromacji nt. projektu: http://miasta.gazeta.pl/opole/1,35086,3105548.html
Sometimes you eat the bear
and sometimes the bear eats you

Anonymous

  • Gość
przekazanie dokumentacji elektronicznej: co ważne?
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 11, 2006, »
Także w:
http://www.siemens.pl/aktualnosci_wiadomosci_szcz.asp?id=2592

Wiadomości

eUrząd dla Opolszczyzny – nowy kontrakt SBS
W dniu 14.12.2005 roku Siemens Sp. z o.o. (branża Siemens Business Services) podpisała umowę z Województwem Opolskim na realizację projektu "eUrząd dla mieszkańca Opolszczyzny".
Kontrakt o wartości blisko 14 mln złotych obejmuje dostawę i wykonanie infrastruktury teleinformatycznej oraz wdrożenie systemu wspomagającego pracę jednostek samorządu terytorialnego Opolszczyzny. Projekt jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej.

Zasadniczym elementem projektu będzie wdrożenie autorskiego rozwiązania firmy Siemens – systemu MunSol, opracowanego i przeznaczonego dla polskiej administracji samorządowej. MunSol (Municipal Solution) to profesjonalny, zintegrowany system informatyczny wspomagający funkcjonowanie instytucji publicznej poprzez usprawnienie zarządzania obiegiem informacji. MunSol umożliwia kompleksową obsługą klienta zewnętrznego urzędu administracji samorządowej – urzędu miasta/gminy, starostwa powiatowego czy urzędu marszałkowskiego – gwarantując skrócenie czasu potrzebnego na obsługę oraz zmniejszenie liczby niezbędnych wizyt mieszkańca w urzędzie. Wdrożenie systemu MunSol zapewni także przejrzystość funkcjonowania urzędu oraz obniżenie kosztów jego działania.

O realizację projektu "eUrząd dla mieszkańca Opolszczyzny" ubiegały się oprócz Siemens następujące firmy: konsorcjum ComputerLand SA i Projekty Bankowe Polsoft, konsorcjum Unizeto SA i Winuel SA oraz ComArch SA.

User3

  • Gość
przekazanie dokumentacji elektronicznej: co ważne?
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 16, 2006, »
Witam ..... ciekawe jak maja zamiar spelnic wymogi ustawy o informatyzacji skoro nie ma jeszcze wszystkich rozporzadzen ? pozatym ciekawe czy umożliwia skladanie podan w postaci elektronicznej ?

Pozdrawiam
Gosc

PS. gdzie moglbym znalec wiecej informacji na temat formatu podpisu elektronicznego jakim powinne byc zabezpieczone dane przekazywane do archiwum

Offline Wojciech Woźniak

  • Moderator
  • st. kustosz(ka)
  • *****
  • Wiadomości: 1132
przekazanie dokumentacji elektronicznej: co ważne?
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 17, 2006, »
Witam
User3:
Cytuj
ciekawe jak maja zamiar spelnic wymogi ustawy o informatyzacji skoro nie ma jeszcze wszystkich rozporzadzen ?

I tu właśnie jest pies pogrzebany ;).
Cytuj
pozatym ciekawe czy umożliwia skladanie podan w postaci elektronicznej ?

Gdyby system tej opcji nie przewidywał byłby absurdem. Zleceniodawcy zapewniali, że celem wdrożenia projektu eUrząd jest ułatwienie kontaktów klienta z urzędem właśnie drogą elektroniczną. Niestety nie wszystkie sprawy da się w ten sposób załatwić... ;(
Cytuj
gdzie moglbym znalec wiecej informacji na temat formatu podpisu elektronicznego jakim powinne byc zabezpieczone dane przekazywane do archiwum

Projekty rozporządzeń dot. dokumentu elektronicznego można, dzięki uprzejmości Pana Kazimierza Schmidta, zobaczyć tu: http://epl.icm.edu.pl/forum/. ale nie ma tam, zdaje się, wymogów w kwestii formatu podpisu elektronicznego.
Sometimes you eat the bear
and sometimes the bear eats you

Anonymous

  • Gość
przekazanie dokumentacji elektronicznej: co ważne?
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 17, 2006, »
WW:
Cytat:
I tu właśnie jest pies pogrzebany .

Takie podejście urzędników jest mocno ryzykowne ponieważ:
- najpierw zapłcimy (w ostatecznym rozrachunku to my wszyscy zapłacimy z ten system za 14 mln) za system który zostanie zbydowany przez Siemens Sp. z o.o.
- a za 6 miesiecy Siemens powie że za dostosowanie sie do nowych wymagań musimy zapłacić kolejne 14 mln

A tak na marginesie jezeli system e-urzad kosztuje 14 mln to chyba bedzie mozna składac w nim wnioski "siłą woli"

No i ciekawe w jakim formacie i w jaki sposób system Siemensa bedzie przekazywal dokumnety do archiwizacji?

Cytat:
Gdyby system tej opcji nie przewidywał byłby absurdem. Zleceniodawcy zapewniali, że celem wdrożenia projektu eUrząd jest ułatwienie kontaktów klienta z urzędem właśnie drogą elektroniczną. Niestety nie wszystkie sprawy da się w ten sposób załatwić... ;(

Wcale nie zdziwilbym sie gdyby tak było. Wiekszosc istniejacych systemów umozliwia obieg dokumnetów elektronicznych ale nie przewiduje ich wprowadzenia przez formularze w internecie (tak zeby w stystemie byl dostep do danych a nie zeskanowanego dokumentu)

O jakich sprawach Pan mysli ? (Niestety nie wszystkie sprawy da się w ten sposób załatwić)

PS> dziekuje za info o rozporzadzeniach

Pozdrawiam
Gosc

Offline Wojciech Woźniak

  • Moderator
  • st. kustosz(ka)
  • *****
  • Wiadomości: 1132
przekazanie dokumentacji elektronicznej: co ważne?
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 17, 2006, »
Witam ponownie
Z tego co mówił przedsatwiciel inwestora, nie da się np. złozyć wniosku o wydanie prawa jazdy zob: http://miasta.gazeta.pl/opole/1,35114,3105548.html.
Co do reszty Pańskiej wypowiedzi: oby był Pan w błędzie  :?
Sometimes you eat the bear
and sometimes the bear eats you

Anonymous

  • Gość
przekazanie dokumentacji elektronicznej: co ważne?
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 04, 2006, »
Witam,
chciałbym zapytać czy do Archiwum przekazywane są dokumenty papierowe nie podpisanie przez nikogo ?  Jeżeli tak to jaki jest ich procentowy udział we wszystkich przekazywanych dokumentach ? Pytanie dotyczy dokumentacji przekazywanej przez jednostki administracji publicznej.

Pozdrawiam i z góry przepraszam za oczywiste (dla większości) pytanie
Mirosław Januszewski

Offline Wojciech Woźniak

  • Moderator
  • st. kustosz(ka)
  • *****
  • Wiadomości: 1132
przekazanie dokumentacji elektronicznej: co ważne?
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 06, 2006, »
Witam
Do archiwum trafiają dokumenty papierowe nie podpisane przez nikogo. Zdarza się to zwłaszcza w aktach z okresu Polski Ludowej. Im niższa instancja organizacji tym gorzej z podpisami, czy nawet oznaczeniami takimi jak daty, nie wspominając już o znakach kancelaryjnych. Trudno to zjawisko ocenić procentowo. Można jednak przypuszczać, że również dziś powstają w urzędach dokumenty bez podpisów, które trafią do archiwów.
Sometimes you eat the bear
and sometimes the bear eats you