Dokładnie! Czyli nasza profesja zmienia się stopniowo pod wpływem technologii informatycznych. Tak wygląda, że bardziej zmierzamy w kierunku nadzoru i zarządzania informacją...
Czasów, w których będzie tylko jedno archiwum - to elektroniczne, jeszcze długo się raczej nie doczekamy. A opracowanie zostanie, przecież pewna część zasobu analogowego wymaga ponownego opisania. Myślę, że opracowanie będzie też potrzebne, aby wzbogacać opisy o indeksy, czy cokolwiek innego zostanie wymyślone w przyszłości np. opis na perspektywy procesu, w którym dokument brał udział przed przekazaniem do archiwum. Może opracowanie będzie się też bardziej rozwijać w kierunku ulepszania systemów wyszukiwawczych. Tworzenia kompleksowych i zaawansowanych systemów informacyjnych. Obecnie mechanizmy wyszukiwawcze są bardzo ograniczone. Pozostaje też zagadnienie semantyki i sztucznej inteligencji. Zatem jest przyszłość dla opracowania, choć będzie wymagała pewnych zmian i wytyczania nowych kierunków... Wyszukiwanie informacji jest kluczowe, a na razie kuleje w archiwach. Systemy wyszukiwawcze, z których użytkownicy i archiwiści korzystają nie dają dużo więcej możliwości do profilowania wyszukiwań niż stare systemy analogowe. Czasem odnoszę wrażenie, że prawie niczym się nie różnią od swoich poprzedników. Potencjał technologiczny jest olbrzymi, jednak wymaga bardzo szczegółowych i wysokiej jakości opisów.
Myślę, że digitalizacja jak najbardziej będzie rozwijana. Jednak możliwość i sens jej dalszego rozwijania w duże mierze będą uzależnione od opracowania i nowoczesnych systemów, które będą pozwalały na przeszukiwanie skanów na głębszym poziomie niż jednostka archiwalna.
Fajnie, że wątek został odnowiony!