Internetowe Forum Archiwalne > Silva rerum...

Archiwa i archiwiści w literaturze i filmie

<< < (2/44) > >>

Hanna Staszewska:
Też oglądałam ten odcinek, ostatnio "leciał" w TV ;D

Przy okazji polecam lekturę artykułu Ivo Łaborewicza "Archiwa i archiwiści w polskiej twórczości filmowej i literackiej epoki PRL-u wybrane przykłady" (w Pamiętniku V Zjazdu Archiwistów Polskich w Olsztynie 2007), gdzie m.in.:
- Tytus jako sprzątaczka m.in. w archiwum redakcji (Tytus, Romek i A Tomek, Księga Zero , Warszawa 2002 oraz Księga 80-lecia, Warszawa 2003);
- stryj Dionizy Kiwajłło jako archiwariusz (Klub Włóczykijów E. Niziurskiego);
- Pan Samochodzik korzystający z akt w pracowni archiwum (w serialu Pan Samochodzik i templariusze, odc.3);
- archiwiści w archiwum hipoteki warszawskiej w kryminale szpiegowskim T. Chmielewskiego Dwaj panowie N (1962 r.);
- archiwistka miejska w filmie Dwa żebra Adama J. Morgensterna (1964 r.).

Widziałam prezentację Iva z fragmentami tych filmów: faaajne ;D ;D ;D

Jarek:
Słynny czeski biegacz Emil Zatopek, który poparł Praską Wiosnę, złamany poźniejszymi represjami szykanami, zedecydował się wreszcie na samokrytykę, za co "nagrodzono" go etatem w archiwum ministerstwa sportu. Losy tego tragicznego "archiwisty z wyboru" zostały opisane w w powieści Jeana Echenoza "Biegać", gdzie bohater wygłasza zdanie:

--- Cytuj ---?Cóż ? mówi łagodny Emil. ? Jestem archiwistą. Pewnie nie zasłużyłem na nic lepszego?.
--- Koniec cytatu ---
http://www.rfi.fr/actupl/articles/111/article_7107.asp

Marek Gieroń:
"The Red"
Ernest Borgnine - (dla jasności - "Parszywa dwunastka", "Tragedia Posejdona", "Marty") gra  - jak podaje filmweb - "Henrego, nadzorcę akt"

friki:
"Amerykański splendor"

Paul Giamatti jako Harvey Pekar, który pracował jako file clerck, czyli [podobno] archiwista w Administarcji Szpitala dla Weteranów w Cleveland.
Pekar, którego zresztą rodzina pochodziła z Białegostoku  :) , narysował swoje życie, w tym życie jako file clerck, w autobiograficznym komiksie pt. Amerykański splendor, do którego film się odwołuje.
W każdym razie, co mi się podobało zwłaszcza, to wyimek z recenzji K.Kłopotowskiego dawno temu w "Filmie" , a który brzmiał "Splendoru tam tyle, co powietrza w archiwum"  ;)
W sumie nie ma tego złego - Pekar został znanym komiksiarzem.

"Wolant" [Shuttelcock]
Lambert Wilson jako John Prentis, który pracował w archiwum Scotland Yardu [w innej wersji w biurze ewidencji] oryginalna wersja "records office", który to znalazł tamże dokumenty o swym ojcu kłócące się z jego wizerunkiem bohaterskiego tajnego agenta działającego we Francji w czasie II wojny pod pseudonimem "Wolant".

Grzegorz Gałęzowski:
W serialu Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów w odcinku 18 sezonu 3
na początku filmu pojawia się wypowiedź o tym jak bardzo ważne w uniwersum Star Wars są archiwa:
"Musieliśmy naszkicować mapę na podstawie danych z archiwów. Ponieważ dane są bardzo stare, ciężko polegać na takiej mapie." - chodzi tutaj o mapę więzienia "Cytadela", która jest w posiadaniu separatystów.
Pod koniec tego odcinka pojawia się jeszcze jedna wypowiedź nawiązująca do archiwów:
"To są prawdziwe tunele twierdzy. Plusy posiadania danych ze starych archiwów." - Tutaj bohaterzy filmu, cieszą się że udała się im ucieczka z więzienia właśnie dzięki planom wydobytym z archiwum.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej